, Pobudka misie Ślężanskie! ďťż

Pobudka misie Ślężanskie!

Kto tam jest w środku?
Hej,
Słoneczko naparza, krokusy wyszły u mnie w ogródku, Czas opuscić zimowa nore i wyciągnąć wełniane gacie z szafy, pozaszywać dziury, pozaglądac do gliniaków, co tam w nich urosło, odszukać buta. A co najwazniejsze wejsc na forum i ozywic troche klimacik. Jak mamy wspolpracowac w ramach wspolnych naszych imprez, wyjazdow, projektów to trzeba zagęścić komunikację. NIe mowie o spamie
Przed nami drugi rok działania, mam nadzeje, ze utrzymamy poziom lansu (moze nie tak wyczeprujacy) ale poziom, na który wszyscy cieżko pracujemy, ale zeby to osiagnać, kazdy musi sobie zadac pytania po co i jak bardzo mu sie chce, bo jak mu sie nie chce lub nie wie po co, to niechaj tyłka nie zawraca i poszuka innego zajecia.
Nie ma obowiazku we wszystkim brac udział. O nie, nawet nie jest to wskazane, to grozi przesyceniem. Jesli dzieje sie cos na forum, jakies ustalenia, to nalezy pisac nawet, jesli nie mozecie brac w tym udziału lub po prostu was to nie interesuje.
Nie ma nic bowiem gorszego jak milczenie, bo my nie wiemy, czy ktos nie chce, czy ma nas gdzies indziej. Przypominam, jest pare osób, które z racji wielu lat zaangazowania wzielo na siebie ciezar pewnych kwestii (Zadar - bojowka, strona, Cinek - transporty i sprzet, kram, Jahu - forum i źródła, Rzepa - kalendarium i zgloszenia, Nazyr i Siemil - rekonstrukcja i podnoszenie jego poziomu i wieeeelkie wsparcie!!!!). Bez pracy tych ludzi, nie chulałoby to jak chula a przeciez nikt nikomu nie placi za czas i poswiecenie. Wiec moja prosba jest taka, piszcie jesli pojawia sie temat na forum. Nawet jesli nie, to napiszcie nie.
Tego tematu nie trzeba komentować, wystarczy jakies mniej lub bardziej wyraznie grrrrr!
Rzepa



Roawrrrrrrrrrrr! [miauk...]- mam nadzieję że było wystarczająco wyraźnie
Ćwir.

Mhm, przeczytałem



hał, hał...

grrr? ^^
guL guL Zadałem sobie nawet wspomniane powyżej pytania. Wiem po co i mi się chce!

Nie wiem jak się zapisuje fonetycznie dźwięk pierdu więc wyobraźcie sobie:) Razy dwa:)
Ja już mam wrażenie, że zdecydowałem się na za dużo opcji...biorąc pod uwagę naukę nowego/dodatkowego rzemiosła Także ja po cichu w tym roku. Zagrzebany w książkach i zagadujący każdego jubilera jakiego spotkam.
Chce się, chce:)



obudzony.
Nażyr teraz będzie takim władcą pierścieni jak ten z holiłudziu co szedł z jednym tombakiem ze świebodzkiego do najbliższego wulkanu.

zieeeeeeew

No cóż, zdarza mi się jeszcze przysypiać. hyhy

plum...plum...pfrfwwwwrr...plum

Miau!