, Jak przępędzić psa z piwnicy ? ďťż

Jak przępędzić psa z piwnicy ?

Kto tam jest w środku?
Witam.Mam pewien problem z psem który jak to się mówi "przypałętał" się niewiadomo skąd.Ogólnie rzecz biorąc nie przeszkadzałoby mi to,nie mam problemu ze zwierzętami.Problem polega na tym,że od dawna już u nas w piwnicy schronienie miała rodzinka kotów.Łącznie to ze 4,starszej już nie widzę od dawna więc pewnie już jej nie ma,malutkie dorastały tam,już podrosły,są przyzwyczajone,że na noc mogą tam wejść,zwłaszcza,że teraz zima.Nie są nasze,nie mieszkają w domu,ale dokarmiamy je,upewniamy się,czy na noc są w piwnicy zanim drzwi od klatki zostaną zamknięte.Nawet wpuszczamy centralnie do swojej piwnicy bo tam jest piec i jest naprawdę ciepło.One się panicznie boją tego psa,skurczybyk rozpanoszył się w tej piwnicy na korytarzu,na zewnątrz hula mróz i szkoda mi patrzeć jak te koty,które od małego tu pomieszkiwały stoją przed klatką wieczorem na tym mrozie,gapią się w te drzwi i się boją wejść bo pies je przegania.Słyszałem,że ten pies szczeka na ludzi niekiedy,na mnie co prawda nie szczeka,wydaje się spokojny,ale wiem dobrze,że może być agresywny jak będę sie starał go wygonić.Nie wiem jak mam się za niego zabrać,przecież nie mam ochoty dawać mu kopa,bo nie jestem typem gościa co maltretuje zwierzęta,ale jakby mnie zaatakował albo szczekał na mnie to by lekkiego kopa dostał,tyle,że on tego nie robi i nawet jak chciałem go dla sprzwdzenia nogą przepchnąć to był jakiś dziwny,nawet się nie zdenerwował,tylko próbował mnie obejść i wracał jak najęty do miejsca w którym siedział.Sąsiedzi na górze mają psa i jestem przekonany,że dlatego ten tak tu waruje.Macie jakieś rady jak go wypędzić ? Przywiązaliśmy się do tych kotów,i na pewno nie pozwolę,żeby marzły na śniegu przez przybłędę,który im zabrał schronienie w którym mieszkały od zawsze.


Wywieź go poza miasto:)
To najgorsza z możliwych opcji,jeżeli chcesz się pozbyć psa na stałe to po prostu zadzwoń do schroniska,tym bardziej jeżeli widzisz że jest to bezdomny pies.
skontaktuj się z jakimś hyclem


Rzuć mu jakąś karmę przed drzwi i po jakimś czasie na pewno wyjdzie. Dobrze działa mięso, bo ma intensywny zapach.
Sprawę należy zgłosić odgórnie,np do schroniska aby zajęli się psem bo przepędzenie go tylko oddali sprawę na jakiś czas,a na pewno nie pomoże samemu zwierzęciu.
tez uwazam ze schronisko byoby najlepszym pomsylem
Minęło już trochę czasu,więc jeżeli zaglądasz jeszcze na forum to koniecznie daj znać jak ostatecznie zakończyła się ta sprawa i czy udało się przepędzić psa z piwnicy,gdzie trafił? Czekamy na Twoją odpowiedź.
Gdybym zaobserwowała takiego psiaka odrazu zgłosiłabym to do jakiegoś schroniska