, Ulubiona postać . ďťż

Ulubiona postać .

Kto tam jest w środku?
Jako ,że nie ma takiego tematu ,postanowiłam go założyć .

Piszcie tutaj ,jaki jest wasz ulubiony bohater cyklu ,,Dom Nocy" .Napiszcie dlaczego i za co tą postać lubicie .

Moim ulubionym bohaterem jest Damien .Jest nie tylko wrażliwym chłopakiem ,ale także wspaniałym przyjacielem .Zawsze jest gotów pomóc .Lubię go za szczerość i jego wspaniałe pomysły .Wogóle to chciałabym mieć takiego przyjaciela jak on ,który zawsze mnie wysłucha i doradzi .


Afrodyta!!! Uwielbiam ją za jej teksty i za to, że mimo tego, że jest złośliwa, zawsze staje w obronie Zo i potrafi jej pomóc.
Stanowczo Afrodyta jest .. boska !. Te jej cięte teksty loveFLORENCE masz racje przecierz jak się przyjaciele od Z. odwrócili to Afrodyta była przy niej i jej pomagałą ..
Najbardziej lubię Afrodytę za teksty oraz Bliźniaczki też za teksty (szczególnie te o Afrodycie ) oraz to, że nie są spokrewnione, a zachowują się tak jakby były .


Ulubiona postać... Ciężko zdecydować. Ale chyba jednak postawię na Afrodytę. Bardzo ciekawa i zabawna postać, wiele wnosi do całej serii . Damien oczywiście też jest świetny, sama chciałabym mieć takiego przyjaciela. No i jest jeszcze Stark, numer jeden wśród chłopaków Zoey . Tak naprawdę to wszyscy są fajni i trudno wybrać kogoś naj .
Afrodite oczywista Lubie takie jak ona charakterki jest wulgarna ale jednocześnie miła i to jest wręcz zaskakujące
Jestem zaskoczona,że się tu jeszcze nie pojawilam, ale od razu poprawiam swoj bląd. Moja ulubiona postać to Erin. Jednak zorentowala się nie dawno, że ona do mnie nie pasuje. Jeszcze nie wiem kogo przypominam, ale spróbuję to wybadać.
A wtedy na pewno się gdzieś wypowiem.
Lubię jeszcze Afrodytę oraz Starka. No i Karmishę - jest bardzo fajna, mimo ze Z nie ma pelnego zaufania do czerwonych adeptow, wampirów. Darius też jest ekstra.
Oczywiście, jeśli natknęliście się na moje wcześniejsze posty, to juz wiecie, że jest to Heath.... Uwielbiam go za to, że kocha Zoey niezależnie od tego, jak bardzo go rani i kim jest. Moim zdaniem jest strasznie uroczy No, przyznaje, że może troszkę tępy, ale jak dla mnie to mu dodaje tylko troszkę więcej uroku
Wow, oryginalny wybór
Ja cały czas zostaję przy Afrodycie i Starku, ale ostatnio zaczęłam bardzo lubić Dariusa. Nie wiem, jakoś tak... on jest taki fajny, tak się poświęca dla Z i Afrodyty...Uwielbiam sceny z udziałem A i jego
Tak, też go lubię, choć troszkę mi go szkoda, bo jako jedyny chyba został z tych całych strażników :-( przynajmniej jedyny, który stoi po stronie dobra
Ja uwielbiam Dariusa .I też mi go szkoda ,że został sam spośród Synów Ereba .Ale ma za to Afrodytę .
Tak, ale ja na jego miejscu, chyba czułabym się osamotniona troszkę.
Zgadzam się z Kinią, ale ja na jego miejscu czulabym się bardzo osamotniona, mimo, że ma Afrodytę, jednak nie wytrzymałabym bez moich przyjaciół, kolegów ze szkoły.
Podziwiam go jak radzi sobie w tej sytuacji.
Tak poza tym, wydaję mi się, że oni byli swego rodzaju rodziną dla niego, a stracił ich wszystkich w ciągu jednej chwili. Oczywiście obecność Afrodyty, pomaga mu się z tym uporać, ale ukochana osoba nie zastąpi Ci wszystkich ludzi ( wampirów ? ) którzy byli dla ciebie bardzo ważni.
Tak jedna ukochana osoba nie jest w stanie zastąpić wszystich osób, na których ci zależy, nie zależnie od tego jak ta osoba by się starała, to nie da rady
Choć trzeba przyznać, że Afrodyta stara się jak za całe wojsko

Jednolinijkowiec!
Elsim
Jest wiele postaci, które lubie, ponieważ każda z nich wkłada jakiś udział w tą książke.. lecz pare z nich przypadło mi na prawdę do gustu.
Zoey - podoba mi się to , że chociaż często się gubi i wkopuje się w jakieś kłopoty , nie poddaje się. Ma siłe do walki z przeciwnościami losu.. I zawsze staje w obronie przyjaciół.
Afrodyta - choć na początku nie cierpiałam jej postaci, z czasem się do niej przekonałam, ponieważ zobaczyłam , że i ona jest dobrą osobą, chociaż jest wredna.. a jej komentarze mnie rozwalają.
Stark - spodobał mi się od samego początku, gdy tylko o nim przeczytałam.. polubiłam go.. tak po prostu..
; )))
Najbardziej lubię Jacka & Damiena.
Ale coraz bardziej kocham Jacka. To jest śmieszne, bo przeciesz jest gejem, ale po prostu ich kocham ! xD
Stark- mój ideał chłopaka, podoba mi się to, że dba o Zoey i jest gotowy poświęcić dla niej życie i w ogóle jest zabawny i fajny
Tak kocham Starka, to moja ulubiona postać na równi z Afordytą. Najlepsza była scena z nim w pokoju Zo w Osaczonej... Ale nie powiedziałaym, że jest idealny. Zdarzają mu się chwile słabości

julka785 - Zmniejsz sobie avatar, bo wszystko się rozjeżdża
już zmieniłam sorki nie wiedziałam,że będzie taki duży

Można było to napisać na PW, albo na SB, a nie tworzyć jednolinijkowce i to w dodatku nie na temat. E.
Afrodyta bez dwóch zdań. Co do tego nie ma w ogóle wątpliwości. Jej teksty a jeszcze do tego gdy jest pijana... Jest extra : )
Afrodyta zdecydowanie Podoba mi się jak podchodzi do wszystkiego z ironią. A już szczególnie po pijaku
Ja jak większość wybieram Afrodyte. Już od samego początku wiedziałam, że ona będzie znaczącą osobą i się nie myliłam
Ja bardzo lubię Afrodytę choć w pierwszej części książki bardzo mnie irytowała. Szczególnie w Osaczonej i Kuszonej, ponieważ odkrywa swoje prawdziwe oblicze Drugą bardzo sympatyczna postacią jest Darius, o którym o dziwo w ogóle nie piszecie. Jest bardzo opiekuńczy w stosunku do Afrodyty i bardzo ja kocha, mimo tego jak wredna potrafi być, uważa ją za wyjątkową i to jest bardzo słodkie Po za tym Heatha tez lubię, jest naprawdę uroczy i potrafi wybaczyć Zoey wszystkie jej błędy. Zawsze kiedy jest o nim mowa po prostu serce mi się raduje haha;)
Fakt Darius jest naprawdę uroczy, opiekuńczy. Wydaje mi się sympatyczny, lubię go w roli wojownika Afrodyty, bo jest jej bardzo oddany i ją kocha.
Hmmm trudno mi powiedzieć,kto jest moim ulubionym bohaterem...
Z chłopców to Rephaim i Stark <3
aaaaa z dziewczyn to Afrodyta ( jej teksty wymiatają) a i bardzo bliska tez mi jest Stevie Rae <3
Nie wiem dlaczego ale lubię Zoey (: chyba dlatego, że jest silna i w ogóle. i fajnie, że jest taką suczą : D chyba się nigdy nie spotkałam z tym, że główna bohaterka jest taką zdzirą z milionami chłopaków : )

No i jeszcze Stevie Rae. Bardziej ją lubiłam przed tym jak umarła, ale strasznie ryczałam jak umierała

Ano, Afrodyta! Uwielbiam jej teksty choć w pierwszych częściach mnie denerwowała.. No ale jest spoko
Afrodyta z pewnościa sie wyrobiła.
Ja też nie spotkałam sie w ksiazkach z takim typem latawicu. Jednak w swoim zyciu znam taką jedną osbistosć (i to nie jestem ja), jest to jedna z moich kolezanek, ktora srednio lubie za to jaksie zachowala.
Rzeczywiście, jakbym spotkała taką suczę na żywo to bym za nią nie przepadała.. ale Zoey istnieje tylko w książce (: i ma niektóre cechy, którymi sobie u mnie zaplusowała
Dobrze że istnieje tylko w książce. Nie chciałabym jej spotkać na żywo, bo jest wampirem i to bardzo potężnym.He, he
Cieszę się ,że wampiry i inne mistyczne stworzenia nie istnieją naprawę.

N .
Mam kilka ulubionych postaci. Pierwszą z nich jest Stevie Rae - jak dla mnie ma najlepszy charakter spośród wszystkich z "Domu Nocy". Utalentowana, czerwona wampirska kapłanka, którą kieruje miłość i dobroć. Wolałabym aby to ona była główną bohaterką tego cyklu, ma lepszą osobowość niż Zoey, jest rozsądna i bardzo bym chciała aby posiadała umiejętność panowania nad pięcioma żywiołami, a nie tylko nad ziemią. Nie jest taka jak Zo, że chce mieć wszystkich chłopaków wokół siebie. Jedynie co mi w niej przeszkadza to zamiłowanie do stylu country. Drugą moją ulubioną postacią jest Zoey, mimo, iż wyżej już wypomniałam co mi się w niej nie podoba. Po prostu jest jej wszędzie dużo, najbardziej podobają mi się w niej zdolności i odwaga. Z postaci płci męskiej najbardziej przypadł mi do gustu Stark - odkąd został wojownikiem i strażnikiem strasznie wydoroślał, wie czego chce. Mówiąc krótko - jest niesamowity. Szkoda, że w realu nie ma takich ludzi, przynajmniej ja nie spotkałam. To chyba na tyle. Resztę oczywiście też lubię, jednak tutaj wymieniłam tych, którzy są w mojej czołówce. Kolejność nie ma znaczenia ; )
Moją ulubioną postacią jest Tanatos.
Kocham ją za osobowość i charakter. Widać, że jest fajną babką.
Lubię też Kalonę.
Od tego momentu kiedy złożył ślubowanie Tanatos, kocham ich oboje.
Uwielbiam Lenobię i Travisa.
Fajna nauczycielka i fajny kowboj.
Ich poświęcenie koniom, jest wspaniałe.
Lenobia jest surową profesorką, ale oddaną i lojalną, Trafis również jest pożądny.