,
Różne filmyKto tam jest w Ĺrodku?
O "Requiem dla snu" słyszałam naprawdę bardzo wiele, oglądała go chyba cała moja rodzina, a ja ciągle nie... Muszę się przyznać, że "Requiem dla snu" mi się nie bardzo podobało. Może dlatego, że tak dużo wcześniej słyszałam o tym filmie. Ale podobno na wielu portalach 'filmowych' zwycięża w rankingu na "film, który najbardziej zmienił moje życie". A oglądałyście może któryś z najnowszych filmów z Keirą Knightley - "The Edge of Love" lub "Księżnę"? [/quote Na Księżnej byłam ostatnio w kinie. Podobała mi się, Keira chyba pasuje do takich ról jak ta. Chyba to jedna z lepszych jej postaci taka bardziej dramatyczna niż w innych filmach, wiecej aktorstwa wymagająca Ale nie podobał mi się facet grający jej kochanka... The Edge of Love planuję sobie ściągnąć już od jakiegoś czasu, może w krótce mi się uda (bo w Polsce chyba nie bedzie co?) Taaak, zdecydowanie potrafi zmienić życie ten film... Ja ostatnio w kinie na 'Australii" byłam. Uwielbiam Hugh Jackmana... <3 ;P Na Księżnej byłam ostatnio w kinie. Podobała mi się, Keira chyba pasuje do takich ról jak ta. Chyba to jedna z lepszych jej postaci taka bardziej dramatyczna niż w innych filmach, wiecej aktorstwa wymagająca Ale nie podobał mi się facet grający jej kochanka... Facet grający kochanka Georgiany gra też Willoughby'ego w najnowszej wersji "RiR" . Ten aktor grający kochanka Georgiany w "Księżnej" grał też w "Mamma Mia!", o ile pamiętam. I tam też był wkurzający. Dziewczyny, jeśli chcecie, to mam dobrego, sprawdzonego torrenta do "The Edge of Love". Jeśli chcecie, to piszcie, mogę Wam wysłać na maila. I co, "Australia" dobra - tak ogólnie? A ja oglądałam ostatnio "Mała Moskwę" i jestem zachwycona! "Małą Moskwę" widziałam, świetna! Motyw z dzieckiem Ormian był piękny. Teraz przymierzam się do "Sztuczek". I niech ktoś powie, że w Polsce nikt nie umie robić dobrych filmów! A "Sztuczki" podobno dobre, były polskim kandydatem do nominacji oskarowej 2009 (chociaż zrobione dwa lata temu) ale się nie załapały... Właśnie, rozdanie Oscarów 2009 juz 22 lutego. Czy wiziałyście ktorys z filmów kandydujących (poza Księzną)? "Sztuczki" to świetny film, taki zwyczajny, a jednak ma niesamowity urok . Całkowicie się z Tobą zgadzam, kala! Nie można powiedzieć, że w Polsce nie robią dobrych filmów... Właściwie, to chyba nie...Ale w przyszłym tygodniu wybieram się na "Drogę do szczęścia". Poza "Księżną" widziałam "Drogę do szczęścia", "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" i "Wanted". "Droga do szczęścia" mi się podobała - aktorsko świetna (bardzo lubię Kate Winslet, Lea zresztą też ). Po tym filmie coś człowiekowi zostaje, zmusza do myślenia - a przecież o to właśnie chodzi. "Benjamin Button" jest w sumie niezły, ale trochę mnie rozczarował - tyle nominacji, tyle zachwytów, a wydaje mi się, że sporo w nim niedoróbek (i zbyt rozbudowany wątek z Cate Blanchett, za to kilka rozpoczętych i nie skończonych) "Wanted" oglądałam właściwie dla Jamesa McAvoya. i się nie zawiodłam. Chociaż nie przepadam za takim gatunkiem filmów (za dużo tu krwi!), jednak ten mi się podobał. Nawet Angelina Jolie chociaż raz nie była taka beznadziejna. Ja widziałam "Drogę do szczęścia", "Benjamina Buttona" i "Frost/Nixon". Z wszystkich trzech najbardziej podobał mi się ostatni. "Droga do szczęścia" jak już pisała kala, miała aktorstwo na najwyższym poziomie. I fabuła (ach, ten ich amerykański sen...) też była ciekawa. A postać Johna, wręcz genialna . Po "Benjaminie Buttonie" został mi pewien niedosyt, spodziewałam się czegoś lepszego, z większa magią... A "Frost/Nixon" był fantastyczny. Aktorstwo świetne. Można było nareszcie poznać historię prezydenta Nixona. No i sposób ukazania telewizji...Polecam . W tym filmie Frost/Nixon gra McFaddyen? Musze isc do kina:) Dzis byłam na "Drodze do Szczęscia" podobalo mi sie, zgadzam sie ze aktorstwo dobre, a Leo sie chyba nie starzeje w cale Piosenki były fajne:) Ogladałyście Oskary? Ja nie, ale na you tube mozna zobaczyść filmiki z ceremoni. Polecam. A, i musze isc na Slumdoga:) dnia Pią 20:39, 27 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz Wczoraj byłam w kinie na "Slumdogu" i jestem oczarowana. Zdjęcia i atmosfera filmu - świetne, muzyka - rewelacyjna! Sporo było czepiania się średniego aktorstwa, ale ja sądzę, że niesłusznie. A co do innych filmowych wrażeń mogę się jeszcze pochwalić, że niedawno oglądałam "Once" i gorąco go polecam. Absolutnie rewelacyjny film! Oscary za najlepszą piosenkę w ostatnich dwóch latach po prostu wiedziały, gdzie trafić. Właśnie też chcę iść na Slumdoga. I cieszę się, że Oscara dostał Heath Ledger. Dla mnie naprawdę był świetnym aktorem. Widziałyście "Brokeback Mountain"? Sciągam Slumdoga A "Once" to jeden z moich ulubionych filmów jest!!! "Brokeback Mountain" mam na DVD już od chyba roku i wciąż nie mogę się za ten film zabrać... Miss Yvonne, koniecznie obejrzyj! Film jest cudowny. Wzrusza, wciąga, zachwyca... Tylko, że do tej pory nie mogę się po nim otrząsnąć. Widziałam niedawno kolejny film z Keirą - "Podkręć jak Beckham". Jest to mieszanka kulturowa, z wplątanymi motywami rodem z Bollywood (genialne!), są wątki obyczajowe i - przede wszystkim - komediowe. Młodziutka Keira występuje tu w roli drugoplanowej, ale za to jakże zacnej! I do tego zabójczo przystojny Jonathan Rhys-Meyers (może oglądałyście z nim "Match Point" Woody'ego Allena?). Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim - jestem pewna, że się nie zawiedziecie. Widziałam I się nie zawiodłam, podobał mi się, choć szczerze nie przepadam za bollywoodzkimi filmami. Ja także nie przepadam, jakoś nie mogę się do nich wciągnąć... A ja oprócz ekranizacji "P&P' lubię "Pierścionek" Danielle Steel, trylogię Ernesta Marischka- Sissi, "Dirty Dancing" , " Wojna i pokój" oraz wszystkie kostiumowe Widzę,że mamy podobne gusty filmowe Także bardzo lubię PzW,Dirty Dancing i Titanica.Do tej trójki dopiszę jeszcze Niebieski rower,Upiora w operze(wersje 2004 i 90),seriale Północ-Południe z Patrickiem Swayze,Katarzynę,Ptaki ciernistych krzewów.Bardzo lubię wracać do "Robin Hooda księcia złodziei","Wyznań Gejszy","Tristana i Izoldy" Wypisywanie wszystkich zajęło by mi pół dnia,więc ograniczam się do tych najważniejszych Tak jak dziewczyny wyżej lubię Dirty Dancing (taniec to aktywność, którą lubię jedynie oglądać xD). Obie części podobały mi się tak samo, chociaż jak sobie przypomnę Diego Lunę to może nawet 2 bardziej Ostatnio oglądałam "Zakochanego bez pamięci" z Carrey'em i Winslet. Jestem zachwycona. Na początku myslałam, że to jakaś komedia romantyczna, ale okazało się zupełnie inaczej. Film po prostu niesamowity, nie można go opisać, po prostu trzeba obejrzeć. Zgadzam się co do "Zakochanego bez pamięci" - bardzo dobry film. Kiedy skończyłam go oglądać (a było to dosyć dawno), to pomyślałam sobie coś w rodzaju "Łał, łał, łał". A tak w ogóle to Kate Winslet jest świetną aktorką! - widziałam z nią jakiś czas temu "Jude" (polskie tłumaczenie to "Więzy miłości") i "Małe dzieci" i w obu tych filmach ona po prostu rozwala. Mogą się zdarzać słabsze filmy, ale ona nigdy nie ma słabszych ról. Za to też niedawno widziałam "Niczego nie żałuję - Edith Piaf" i zachodzę w głowę za co Marion Cotillard dostała Oscara. Byłam dobrze nastawiona (lubię samą Edith), ale film był słaby - w większości wątków nie wiadomo o co chodzi, a sama historia nie chwyta za serce (tzn. cały czas sobie myślałam, że można to wszystko było przedstawić lepiej) i do tego Marion, która moim zdaniem zagrała beznadziejnie (ja bym jej tu co najwyżej Złotą Malinę dała, a nie Oscara!). Witam ponownie. Ostatnio oglądałam film, który wydaje mi się, może przypaść Wam do gustu. Chodzi mi o film "Młoda Wiktoria". Opowiada o miłości królowej Wiktorii i jej męża Alberta. Przyjemnie się ogląda. Polecam. Witam ponownie. Ostatnio oglądałam film, który wydaje mi się, może przypaść Wam do gustu. Chodzi mi o film "Młoda Wiktoria". Opowiada o miłości królowej Wiktorii i jej męża Alberta. Przyjemnie się ogląda. Polecam. Ten stary z Romy Schneider,czy jest jakaś nowa wersja? dnia Sob 10:51, 21 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz |