, O tarczach dyskusja przez Jaha proponowana. ďťż

O tarczach dyskusja przez Jaha proponowana.

Kto tam jest w środku?
Temat jak wiadomo jest srogi i wiele by o nim pisać, co zresztą bardzo sprawnie i jak zwykle z podziwu godną dokładnością zrobił Jahu:)
Mnie prócz tarcz owalnych, interesuje opcja tarczy z wikliny.

Zainteresowała mnie ta rekonstrukcja i nawet z Siemiłem już pierwsze kroki zrobilismy w tym kierunku. Wyszło...no nie wiem do końca jak, potrzeba nam kleju kazeinowego. Jahu może rzucisz przepis do gontyny jak możesz? tak czy siak uważam że wiklina jest materiałem: dostępnym, wytrzymałym, tanim, lekkim i pasuje do opisu polewania wodą. Tylko jak zachowa się materiał pokrywający tarczę (u mnie dla próby len) pod wpływem wody? Kazeinowy odporny na wodę niby tak? Jak wasze pomysły i spostrzeżenia?http://www.google.pl/imgres?q=s%C5%82owia%C5%84ska+tarcza&um=1&hl=pl&biw=1280&bih=618&tbm=isch&tbnid=J3HQKwO836oqTM:&imgrefurl=http://asmund-pgd.blogspot.com/2011/05/moja-tarcza-z-dartych-desek-cz-i.html&docid=poCh8Q4fqWmhBM&imgurl=http://4.bp.blogspot.com/-0K11xVAWPKs/TeVNZdiRBaI/AAAAAAAAAHQ/w0cs1ZylccE/s1600/TarczaPlecionkowa.jpg&w=1114&h=912&ei=xPYwT6X1DcvvsgbV1dmqBA&zoom=1&iact=hc&vpx=1000&vpy=231&dur=439&hovh=193&hovw=235&tx=162&ty=108&sig=110322749340638115405&page=7&tbnh=120&tbnw=147&start=152&ndsp=27&ved=1t:429,r:19,s:152



No ni cholery nie umiem wklejać obrazków I sory za linka do bloga kolesia z PGD

Do wikliny to już raczej skóra tylko się będzie nadawać, płótno nic chyba takiej wiklinowej tarczy nie daje (w sensie wzmocnienia) ani woda płótnu (poza ciężarem). Len do plecionki to chyba nawet ciężko przykleić. Mnich Teofil o alternatywie w postaci płótna pisał w odniesieniu do wyrobów deskowych. Wrzucę jeszcze do tekstu w gontynie obrazek próby rekonstrukcji takiej wiklinowej tarczy (widzę nawet, że tej samej co podlinkowałeś, fajnie byłoby zdobyć tą publikację http://www.wanax.pl/index.php?p1039,acta-militaria-mediaevalia-t-v tam jest artykuł cały o tarczach). Klej kazeinowy jest opisany dobrze w linku z tekstu o tarczach, no ale może faktycznie wyszczególnię.

Przykleić ciężko, ale okleić się powinno dać. Szczególnie jeśli się przeszyje, a przy wiklinie to jest możliwe. Zrobię test na jakimś starym koszyku chyba i wszystko będzie jasne. Płótno jak będzie nasączone klejem to wody nie złapie raczej. Także od środka bym nie oklejał. Albo w ogóle czysta tarcza, bez oklejania, ale to dużo właściwości ucieka.



Spróbować warto dla samego eksperymentu. W każdym razie co do kiepskości płótna w tym wypadku, to bardziej nawet mi się nasuwa, że nie doda ono chyba specjalnego wzmocnienia całej konstrukcji. Przy deskach przylgnie do powierzchni jednolicie i będzie stanowić zabezpieczenie przed odpadaniem fragmentów, wzmocni całość. Przy plecionce zawsze będą pod nim "szpary", nierówności (puste przestrzenie) gdzie będzie ono i tak bez problemu przebite. Żeby to miało sens to potrzeba byłoby chyba kilku warstw nasączonych klejem (jak linothorax ?). Tylko pytanie o sensownośc takiego kombinowania. Nasączone klejem płótno, zwłaszcza kilka warstw, będzie cięższe chyba niż takiej samej grubości skóra (a jeśli to tarcza dla "formacji" walczącej głównie "pociskami" to powinna być lekka). No i dla tamtych ludzi byłoby to bardziej pracochłonne - trzeba ugotować klej (do czego też potrzebujemy np. kości, skóry, poroża a więc martwego zwierzęcia), utkać płótno. Bardziej by mi też pasowała skóra ze względu na swoje właściwości, naturalną pewną odporność, sprężystość, (Zulusi chyba robili tarcze tylko ze skóry wołowej). Co do stosowania skóry nasunęło mi się jeszcze względem tego fragmentu Ibn Jakuba, który tarcze wymienia obok innych produktów wytwarzanych ze skóry. Abstrahując od tego czy tarcze które widział były z wikliny czy desek, to jego tekst świadczy o ogromnym przerobie skóry w Pradze, co raczej ten materiał uprawdopodabnia jako pokrycie. Albo faktycznie "goła" plecionka. Skoro tarcze deskowe też prawdopodobnie nie zawsze były oklejane ... Na pewno będzie ciekawie

Kutwa post mi skasowało mega długi...sumując. Zróbmy wspólne crush testy. Każdy robi jeden rodzaj i później spuszczamy na nie psy piekielne:) Zaklepuję wiklinę z lnem i trawą suszoną

Powital! Mi się widzi wiklina z niegarbowaną skórą lub taka soczewka z trapezów cienkich też z tą skórą...

Pozdrowił!