,
System naboru i przechodzenia członków DSM - dyskusjaKto tam jest w Ĺrodku?
Jedna uwaga:
jak osoba z AkA zostanie zezłomowana i spoadnie poniżej wymaganej liczby punktów to zostanie przeniesiona do Pr, a jeśli nie będzie chciała to jak rozumiem zostanie wywalona. I tak: przy patrzeniu na punkty pomija się wkład takiej osoby w sojusz. A z drugiej strony piszesz, że analogiczne sytuacje nei obowiązują w DSM, no bo trudno było by Ci wyrzucic kogoś z kolegów /koleżanek/, natomiast osób z AkA zwykle możesz nie znać więc ich łatwiej jest wyrzucić. Trochę to dziwne. zostało to przezemnie zatwierdzone. nie chodzi tu o wywalanie tyklo przeniesienie. to dalej ten sam sojusz. i jeśli gracz dostanie odpowiednią pomoc to po tygodniu bedzie z powrotem tam gdzie był tylko troszke słabszy. Sorry, ale źle mnie zrozumiałeś (zresztą to ja źle też napisałem), bo temat jest do dyskusji. Z drugiej strony osoby bedące w DSM, to gracze głównego sojuszu!! i nie chodzi to o koneksje czy koleżeństwo. Więc jak ich traktować?? Przepraszam, za zamieszczenie na końcu info o tym, ze zmiany wchodzą od dzisiaj. Temat uważam za otwarty, więc proszę Was, tak jak to zrobił Karuzel o wszystkie sugestie i rady!! POMÓŻCIE!! ... osoby bedące w DSM, to gracze głównego sojuszu!! i nie chodzi to o koneksje czy koleżeństwo. Więc jak ich traktować?? No właśnei Sylwek o to mi chodzi. Jesteśmy w sojuszu, razem gramy, uczestniczymy w akcjach, udzielamy się na forum i nagle ktoś zostaje zezłomowany, jak np. blajo na starym koncie. Nikomu nawet przez myśl nie przeszło, żeby przenieść go do AkA, tylko został wsparty surowcami żeby jak najszybciej stanąć na nogach. Takich przypadków było więcej, wystarczy spojżeć na forum. No a teraz zobacz jak jest na AkA. Analogiczna sytuacja, ktoś np. wpada pod falangę, zostaje zezłomowany. I tutaj podobieństwa się kończą, bo zamiast taką osobę wesprzeć surowcami to się ją przenosi do Pr... Ja osobiście, jakbym znalazł się w takiej sytuacji i został przeniesiony do Pr to podziękowałbym sojuszowi za współpracę. System ten uważam za sensowny, uporządkuje to szeregi DSM, AkA i Pr. Jedyna rzeczą, która wydaje mi sie dla niektórych troche rygorystyczna jest to przenoszenie z powodu spadku punktowego. W tym momenci zgodze sie z Dragonitem, więdząc jak działa nasz sojusz odbudowa poszkodowanej osoby jest dość szybka i po niedługim czasie wraca. Piszcie co o tym myślicie, to ma być ustalone przez wszystkich, żeby wszystkim pasowało ! Sam nie wiem, w sumie to Cię całkowicie rozumiem, ale z drugiej strony to: 1. Celem pr i aka jest wykształcenie najlepszych kandydatów do sojuszu głównego, tam mają nabierać doświadczenia i wzmacniać się żeby wejść do DSM jako najlepsi. Dlatego oni muszą o to walczyć i się starać, dlatego czasowe przesunięcie nie powinno ich deprymować a tylko zachęcać i mobilizować do intensywniejszego wysiłku 2. Druga kwestia to taka, że w naszym sojuszu już SĄ najlepsi więc nie ma najmniejszego sensu przesuwać ich np. do aka 3. Poza tym myślę, że taka sztywna selekcja powinna dobrze wpływać na rozwój poszczególnych formacji, włąsnie ze względu na rotację. To jest moje zdanie, dlatego proszę wszystkich o komentarze i poprawki. I tutaj podobieństwa się kończą, bo zamiast taką osobę wesprzeć surowcami to się ją przenosi do Pr... W momencie przeniesiania do pr, byłbyś wspierany surowcami i szybko bys się odbudowywał, więc nie rozumie stwierdzenia że zostałbyś bez pomocy. Można wprowadzić np. okres czasu w którym osoba bedzie miał czas na odbudowe. Teraz sie zastanawiam czy miałby być to ustalony z góry okres powiedzmy 10 dni, czy np. 1 dzień odbudowy = 2 lub 3 mln poniesionych strat. Czyli jakby ktos stracił w bitwie 40 mln, miałby 20 dni lub 13 dni na odbudowe ... co wy na to Wszystko próbujecie usystematyzowac liczbami... A to wsyzstko sie ciagle bedzie zmieniac i tak bedzie rzadko przestrzegane jesli wogle bedzie przestrzegane... Nie da sie wszystkiego tak objac w 'liczby' mysle ze czasowe przesuniecie nie powinnno wplynac negatywnie nie wplynie to na pomoc ze strony sojuszu a w kazdej formacji utrzyma sie stala srednia punktow po zezlomowaniu nie ma co sie obrazac ze kogos przenosimy nizej takiej osobie sie pomaga i jak napisal dragonit wraca do dawnej formacji nawet mysle ze bedzie to dzialalo dopingujaco na graczy tzn: bylem w akademi rozwalili mnie jestem w porodowce tak byc nie moze pne sie w gore .... takie jest moje zdanie hehe widze ze sylwek ostro sie wziales do zarzadzanaia i clkiem na powaznie Wszystko próbujecie usystematyzowac liczbami... A to wsyzstko sie ciagle bedzie zmieniac i tak bedzie rzadko przestrzegane jesli wogle bedzie przestrzegane... Nie da sie wszystkiego tak objac w 'liczby' Aha, czyli rozumiem, że najlepiej nic nie robić i niech jest po staremu. Nasze farmy będą wstepować do aka czy pr (bo są dobre), my będziemy przyjmować ludzi z aka do oporu albo wg własnego widzimisię. Super!! Nie o to mi chodziło zmiany sa potrzebne i to jak najbardziej tylko np bardzo zdziwiło mnie to z tymi przyjmowaniami i przeniesieniami przy osiagnieciu odpowiedniego % i propozycja dania jakies tam ilosci dni na odbudowe w zaleznosci od strat. A co jeśli kogoś pierwszym sojuszem było aka?? będą oni traktowani podobnie jak Ci, których pierwszym sojuszem było DSM?? Co do tej odbudowy to patrzmy realnie ... żeby osiągnąć 2000 pkt ( 2 mln surowca wydanego ) na 24h nie jest chyba problemem dla graczy z DSM, którzy jeszcze dodatkowo będą otrzymywac pomoc. Z tymi % to dobry pomysł, bo % jest stały, a średnia cały czas idzie w góre. Spadek punktowy po złomowaniu... no cóż. Myśle, że powinno się wtedy dać jakiś czas na odbudowe (może zmiana stopnia na "w rekonstrukcji" czy coś takiego). Co do tych dni to teoretycznie dobry pomysł, ale w praktyce za dużo z tym zachodu, żeby tego pilnować . Poprostu ludzie ze stopniem po złomowaniu będą baczniej obserwowani i widać jak szybko dochodzą do siebie. Inni słabi gracze, którzy poprostu nie pną się w górę powinni zostać przeniesieni niżej, ale w zależnści od widzimisie szefa (wkońcu od czegoś jest), tzn. jeśli to bedzie ktoś kto udziela się na forum, pomaga innym i stara się wnieść coś do sojuszu powinno się dla niego zrobić jakiś wyjątek. W końcu o sile sojuszu decyduje jego zgranie, a tego nie da się przedstawić za pomocą liczb. To takie propozycje na szybko rozluźnienia regulaminu, ale wydaje mi się że regulamin powinien byc tu jakimś odnośnikiem/drogowskazem, a same decyzje już powinni podejmować odpowiedni ludzie. Regulamin jest dobry, ale powinny być od niego jakieś tam wyjątki o wprowadzaniu których powinien decydować kierownictwo sojuszu. Nie o to mi chodziło zmiany sa potrzebne i to jak najbardziej tylko np bardzo zdziwiło mnie to z tymi przyjmowaniami i przeniesieniami przy osiagnieciu odpowiedniego % i propozycja dania jakies tam ilosci dni na odbudowe w zaleznosci od strat. % rozwiązanie uznałem za najbardziej optymalne ze względu na ciągły postęp. Jak mozna przyjmować od danej stałej wartości, skoro nasza średnia stale rośnie? A tak, wraz ze wzrostem średniej będzie wzrastać wartość pkt od której będą gracze mogli przechodzić do nas. Co do drugiej części to też jestem za, bo tak jak napisałe Jaro i pewnie potwierdzą inni sojusznicy, którzy się odbudowywali, przy własnych środkach, stałej produkcji i pomocy ze strony kolegów, można się szybko odbudować. I jak to zwykle bywa, Esek ujął wszystko zwięźle i porządnie. Muszę się jeszcze od Ciebie dużo nauczyć. Dziękuję. na uni 5 w sojuszu StorMC jest podobnie, ale troche innaczej. sojusz głowny max 50 osob osoby ktore chca dostac sie do tegoż sojuszu przyjmowani sa na okres 2 tygodni, jesli sie sprawdza to zostaja jak nie to albo do akademi albo nara. osoby które zostały zjechane i jest ktos lepszy na ich miejsce zostają wydalone do akademi a na ich miejsce jest przyjmowany jest ktos nowy. ( po co trzymac kogoś, kto majac uchodzic za wzór do nasladowania został zjechany ). Nie rozumiem dlaczego u nas, ten kto jest w sojuszu głownym miałby mozliwosc dalszego bytu. Zazwyczaj jeżeli juz ktoś jest zjechany to traci z 20k pkt i nikt mi nie powie ze jest ta osoba w stanie sie odbudowac w ciagu kilku dni. w akademi mamy 70 osób i jest tak samo. a w porodówce nie ma ograniczenia liczebnosci graczy, bo i poco. osoby które sa w porodowce staraja sie same nadgonic reszte. A jak nie to wylatuja z porodowki ( wkońcu to widac kto gra a kto tylko sie ukrywa przed innymi ) Ten system tam sie sprawdza i dzieki temu tamtejszy sojusz ma srednia na 1 osobe 300k, a na przykład akademia 126k Grzybek. Taki system jest praktyczny, ale co z ludźmi, którzy się naprawdę starają i w ogóle. Ten sojusz jest dlatego taki dobry i fajnie się w nim gra, ze względu na ludzi którzy tu są. Wolę być w sojuszu który ma o kilkanaście/kilkadziesiąt k pkt mniejszą średnią ale jest zgrany i jest w nim dobra atmosfera, niż być w sojuszu top 1 z wysoką średnią. jaki jest pożytek z 10 graczy z wysokim pkt, którzy nie wchodzą na forum i nie uczestniczą w akcjach sojuszu? Po akcji z Czapajewem widać, że najbardziej pomogli ludzie, którzy również udzielają się na forum = uczesniczą czynnie w życiu sojuszu 9tak mi się przynajmniej wydaje, bo nie przeprowadziłem tu żadnej wnikliwej analizy, ale większość ludzi z "listy rakietowej" kojarze z forum) . Jestem za regulaminem, ale nie bezwzględnym. Wyjątki są potrzebne. Mi tam nie zależy czy będe w pr, aka czy DSM, bo i tak mam dostęp do każdego forum ( ), ale nie wszyscy mają tak komfortową sytuacje. Złomowanie to jest coś co może dotknąć każdego. Mówi się trudno. Jak ktoś się raz dorobił floty to i drugi raz to osiągnie, to tylko kwestia czasu. przeniesienie powinno dotyczyć głównie ludzi, którzy nie rokują nadzieji (cokolwiek by to miało znaczyć). 20k pkt? Z pomocą sojuszu to nie jest trudno to odrobić w pare dni. Same dobowe wydobycie kopalni sięga czasami 1-2m, do tego kilka farm + pomoc i jest w tydzień 20m. same madrosci tutaj padaja ze strony eska ze nawet niewiem co dodac gdy wszytko juz zostalo powiedziane Dokładnie, Esek ma rację. Regulamin i to co napisałem na początku powinno stanowić jakieś ramy w garnicach których będziemy się poruszać, bo w tej chwili nie ma takich!! Oczywiście, że powinny istnieć wyjątki od tego, ale o tych wyjątkach to juz powinna decydować rada. Co zaś tyczy się graczy z DSM to NIE ZAMIERZAM nikogo przesuwać niżej!! Niestety, ale to są przywileje bycia w sojuszu głównym, aka i pr są po to by wyszkolić dobrych graczy do naszego sojuszu, a nie stanowią odrębnych grup!! popieram nowy regulamin, limity przyjec i przesuniec sa nam potrzebne, aby nie wyszlo zenasze farmy wstepuja do pr lub aka tylko po to aby ich nie farmic, co do liczebnosci proponuje 30/40/50 pr/aka/dsm ilosci czlonkow w poszczegulnych sojuszach, +/- delikatne wyjatki, nabór do wszystkich formacji wstrzymac do odwolania, az ew. nam sie ktos wykruszy, przyjmowac obecnie tylko z polecenia. No i to właśnie napisałem, że to nie powinno być tak, że jak ktoś zostanie pojechany to od razu go przenieść bo punkty to nie wszystko. Sojusz tworzą ludzie i to oni powinni być najważniejsi a nie punkty. Widze że Sylwester, intenstywnie rozpoczął pracę Podoba mi się nowy regulamin, jest szczegółowo opisany i bierze pod uwagę złomowania i czynny udziałw sojuszu Prawo jak każdy wie nie działa wstecz i uważam dobrze że zostało to wspominane. Esek strescił wszystko i teraz każdy może przeczytać czarno na białym no... ale mam nadzieje że mimo że jak będzie nabór do DSM zamknięty, a ja w końcu te punkciki uzyskam, to jakoś mi się uda po znajomości wślizgnąć do DSm??;> - generalnie regulamin jest ok... hehe.. Sylwester... chyba w moich myślach czytasz, bo właśnie się próbowałam od paru osób dowiedzieć od ilu pkt są przyjęcia do dsm;) aaaa... podoba mi się jeszcze to, że do głównego są przyjmowane osoby za odpowiednią rekomendacją Ok, wysłuchaliśmy tu głosów praktycznie wszystkich aktywnych w życiu sojuszu graczy. Taki regulamin jak przedstawiłem na początku zostanie, tylko będzie, jakby to napisać... bardziej elastyczny i liberalny jeżeli chodzi o przesunięcia w dół. Może zrobimy tak, że szefowie sojuszy będą decydować o przesunięciu do niższej formacji, biorąc pod uwagę całokształt działalności. Nie znaczy to jednak, że nie będę czasem naciskał na pewne posunięcia, bo porządek musi być (bez względu na ustrój, he he). I tak jak napisałem wcześniej (nie wycofuję tego), gracze będący w DSM nie podlegają przesunięciom. To jest kwiat DSM i należą im się szczególne względy! Poza tym podtrzymuję wszystkie wytyczne co do przyjmowania nowych graczy do wszystkich formacji, które opisałem. i tak trzymać, w końcu ktoś z tym zrobił porządek, wcześniej zasady były dosyć niejasne oprócz jednej: nie układom przy przystępowaniu do Sojuszu, o czym przekonało się paru z nas btw. nie doczytałem, czy AkAdemiowicze mają jakieś preferencje punktowe przy wejściu do sojuszu głownego, bo nie oszukujmy się, ale jeśłi ktoś może wnieść coś do Sojuszu to z łatwością trafi na forum i uczestniczy 100% w życiu, tyle, że w grze ma [aka] a nie [dsm]. tym samym utrzymana zostaje przyjemna atmosfera, a jednocześnie Sojusz Główny nie traci średniej. Podany próg jest progiem TYLKO dla aka. Osoby spoza sojuszu - tylko za zaproszeniem. ok, to ja się prześpię chyba... dzięki Regulamin zmieniony a czy w związku ze zmianą dowództwa przewidywane są jeszcze jeszcze jakieś zmiany w strukturze,rangach czy innych wewnętrznych sprawach organizacyjno-prawnych w sojusuz :> mi to pasuje Ja jestem całkowicie za władzą i nowym regulaminem ,szkoda że dyskusja była tak póżno bo też bym sie przyłączył . Wszystko ładnie, pięknie i powabnie HOWGH A czy starzy gracze z DSM będą mieli jakieś dopiski przed rangą albo coś w tym rodzaju? Bo jeżeli chodzi o wywalanie osób które w DSM są od niepamiętnych czasów to trochę nie fajne by było. Np. ja - nie ukrywam że jestem w DSM od czasu jak nas nawet w top 100 sojuszy nie było i nie ukrywam również tego że kiedyś będąc w top 200 po złomowaniu spadłem na prawie 600 miejsce w statach, ale nikt nie miał pretensji o to, za co dziekuję, nikt mi nie stawiał warunków czasowych na poprawienie puktów, sam się głupio czułem będąc na ostatnim lub przedostatnim miejscu w sojuszu. Teraz jak jesteśmy jednym z najlepszych sojuszy na 19 UNI możemy stawiac pewne warunki - ale oczywiście dla nowych zupełnie graczy (nie dyskryminuje nikogo) którzy przychodzą z zewnątrz, natomiast dla starych wyjadaczy można by było zastosować jakąś ulge chyba Chyba że kierownictwo będzie się trzymało dat wstąpienia do sojuszu Ale przecież w regulaminie jest napisane, że osób, któe aktualnie są w sojuszu, ewentualne roszady nie dotyczą Dokładnie, Karuzel wyjaśnił wszystkie wątpliwości. Zasady spadku NIE DOTYCZĄ osób bedących aktualnie w DSM. |
Podobne
|