, Domagam się filmów w polskiej wersji językowej ďťż

Domagam się filmów w polskiej wersji językowej

Kto tam jest w środku?
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/domagam_sie_filmow_w_polskiej_wersji_jezykowej_189139.html


Tak do końca nie wiadomo czy mu chodzi o lektora czy o dubbing, bo dużo mówi o napisach vs. polska wersja językowa. O co mu chodzi? Dał oczywiście przykład, że na Ukrainie jest dubbing (co do końca nie jest prawdą...może w kinach, ale w telewizji większość to wielo-lektory), a w Polsce zmusza się do czytania... to też nie jest prawdą. W Polsce zmusza się do słuchania tego jak "ktoś" czyta napisy.
"Domagam się filmów w polskiej wersji językowej" ????

Przecież filmy z dubbingiem są TRAGICZNE, oglądany film zupełnie traci swój klimat! są ewenementy takie jak Osioł ze Shreka, czy król Julian - że rzeczywiście ma to sens i jest bardzo zabawne, ale kurde FILMY?? Z dubbingiem? języków się uczyć a nie domagać się filmów w polskiej wersji! napisy nie wystarczają?
Nie.

Co ty w ogóle robisz na tym forum z takim podejściem?


I znowu ta gadka z nauką języków obcych , dlaczego niektórym tak trudno zrozumieć , że ktoś ogląda filmy z dubbingiem dla przyjemności . Droga Gosiu , tragiczne to są tego typu posty jak Twój powyżej . Jeżeli nie lubisz dubbingowanych filmów to nie udzielaj się na tym forum.
Zgadzam się z drogim przedmówcą Miśkiem.. W ten sam sposób myślimy. Dlaczego ogladanie filmow ma byc nauka jezykow obcych? Ogladanie filmu ma byc przyjemnoscia a nie obowiazkiem.
Z takim podejściem nie liczcie, że ktokolwiek potraktuje zwolenników dubbingu na poważnie...
Ale z jakim, o co ci chodzi?

Jak ktoś chce się uczyć języków, niech się uczy, tylko niech innych do tego nie zmusza. To chyba oczywiste?
Nie obraż się Daguchna , ale ja ciebie troche nie rozumiem. Ciągle zwracasz nam uwage jak coś czasami napiszemy co nam się nie podoba w wersji lektorskiej . A jak przeciwnicy dubbingu w swoich postach najeżdżają na dubbing ile wlezie , często też nas obrażając to jest dobrze ? Wejdż na strone Hatak i poczytaj sobie jakie tam jest podejśćie , bo my w porównaniu z nimi jesteśmy towarzystwem z niedzielnej szkółki. A to wejśćie gosi 7 na forum i pisanie , że filmy z dubbingiem są tragiczne . Ani w tej wypowiedzi merytoryki , ani sensownego uzasadnienia dlaczego dubbing wg niej jest taki zły. To była tylko zwykła złośliwość z jej strony i nic więcej .
Wiecie co jest najgorsze?To że przeciwnicy dubbingu grają nieczysto.Walcząc z dubbingiem powołują się w większości na wyższość napisów nad dubem.Można by pomyśleć że za subami jest przerażająca większość,a to nieprawda.Każdy myślący fan napisów wie że dla napisów największym wrogiem jest szeptanka.No bo ile jest tych zdubbingowanych pozycji?Zresztą dla każdej z nich(no może z wyjątkiem niektórych kreskówek) są alternatywne wersje z napisami.Tymczasem tysiace filmów jest dostępnych tylko i wyłącznie z lektorem.To dlaczego my mamy spokojnie przyjmować ich ataki.My zły dubbing potępiamy.A miłośnicy filmu czytanego?Im wszystko jedno czy czytający jest za głośny lub za cichy, a nawet to że pod lektorem jest obcy dubbing.Ale najgorsze jest to że stacje TV nie odstepują sobie wersji lektorskich(jak w dubbingu) tylko robią swoje gorsze.
No to niech sobie wchodzi i pisze taka Gosia, co chce. Reagując w taki sposób schodzicie coraz bliżej poziomu "krzykaczy", którymi tak gardzicie. Zignorować i tyle, zaangażowane odpowiedzi to tylko kolejny argument na "nie" po ich stronie. Że fani dubbingu są tacy, owacy i coś tam. Jak się stanie z boku, to naprawdę źle wygląda. No i nie róbcie z siebie takich męczenników - jak nikt nie powinien zmuszać wszystkich do napisów, tak i nikt nie powinien zmuszać do dubbingu. Kilka produkcji na rok się dubbinguje, więc tragedii nie ma. Źdźbło w oku bliźniego i belka w swoim - wiecie, o co cho?
Jak to tragedii nie ma?

Przy nawale lektorek i braku "opcji dubbingowanej" przy większości filmów kinowych?

Poczyniono małe kroczki naprzód, ale w tym kraju mało kto "idzie za ciosem" i wszelkie starania łatwo zaprzepaścić, tak jak to było z Universalem.
Tragedii nie ma powiadasz? Oprócz dubbingu lubię filmy z napisami.Tylko parę stacji daje mi wybór. Reszta to szeptanka i to tragiczna.Bo tylko parę stacji puszcza filmy lektorskie na jakimś poziomie.Reszta to dno.Trzecioligowy pan czytający, fatalny przekład,złe wyciszenie itp.Dlaczego miłośnicy lektorki tego nie tępią (jak my którzy nie zostawiamy suchej nitki na spartolonym dubie.).Dlaczego filmy z lektorem nie krążą w jednej wersji( jak dubbingi) tylko tworzy się nowe coraz gorsze.Odpowiem ci bo taniej.