,
19/08/12 Trening wewnętrzny 2012-7Kto tam jest w Ĺrodku?
19/08/12 Trening wewnętrzny 2012-7
gdzie - Podam tydzien przed treningiem kiedy - niedziela, 09:00-1300 Zadanie taktyczne przećwiczymy następujące zagadnienia taktyczne: -Szkic terenu, -Komunikacja niewerbalka -CQB Poruszanie się w budynkach, penetracja, podejście (wykorzystanie tarczy balistycznej) -taktyka czerwona w CQB -zerwanie kontaktu z wrogiem, -ewakułacja z terenu CQB Zalecam ochrone głowy CHEŁM ( nie wymagany) , broń krótka,radio,kartka, kompas( busola) ołówek (długopis). Zbieram listę chętnych 1)GHOST polecam ERG (wykorzystajmy go zanim go nie zrównają) tematy proponuję ograniczyć do: -Szkic terenu, -Komunikacja niewerbalka -CQB Poruszanie się w budynkach, penetracja, podejście (wykorzystanie tarczy balistycznej) -taktyka czerwona w CQB (w tym ewakułacja z terenu CQB) 1.ghost 2.poni 1.ghost 2.poni 3.Axel Na trening CQB proponuję Szarajewo(Rozalkę) i może dodać komunikację radiową? alex - szarajewo pod warunkiem, ze bedziemy miec do dyspozycji budynek/pietro jesli bedzie scisk - nie ma sensu robic tam treningu Jest tam tyle miejsca, że nawet przy ścisku można wykorzystać całe piętro bez żadnego problemu. 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil Jeśli sytuacja pozwoli to też sie pisze (19 pracuje na 100% tylko może na zmiane B) wieć 50% obecności KARBALA !!! 0% ... Brak gotowości Brak gotowości 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner - foto, a może trening z Wami? co Dowództwo na to ? dnia Wto 10:23, 14 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz brak gotowości - wyjazd w góry 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner - foto, a może trening z Wami? co Dowództwo na to ? Sinner- zapraszamy na trening! a przy okazji zabierz aparat:) super, wezmę sprzęt, może nawet Majka wezmę zeby się wybiegał sinner - nie zapomnij o wodzie dla mike'a milo - będziesz? ghost - czyli szarajewo? 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner 7. Sil Niestety nie posiadam busoli i radia, mogę liczyć na kogoś z Was? Potwierdzam szarajewo Wiem już ze w sobote ide na nockę. Jak jakoś sensownie skończe i dam rade przespać 4-5 godzin to przyjade. Nie posiadam busoli, ani broni krótkiej ? 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner 7. Sil 8.snoq (4-5h) ::zbiórka: EDIT: link w poniższym poście-pod McDonaldem przy M1 czeladź, 0830-0840 -lub na miejscu 0850-0900 ::sprzęt -brak busoli, krótkiej broni nie przeszkadza -dostosujcie swoje kamizelki do cqb (tj. nie wieszajcie nic niewygodnego na plecach) ::zakres tematyczny: oprzemy się na ćwiczeniach rekoATków: http://picasaweb.google.com/gradatteam/KOOPERACJAPOUDNIE2010#slideshow/5462681197320341970 -poruszanie się (indywidualne, w drużynie) -przeładowania i zacięcia broni -postawy strzeleckie -strzelnica dynamiczna na koniec sparing ::transport: mogę zabrać z piasków/spod M1 2op. ::dla ciekawych - polecam galerię na: http://www.grupagrad.blogspot.com/2009/08/galeria.html dnia Pią 9:43, 17 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy Przepraszam najmocniej ale ta lokalizacja ktorą podałeś w linku to nie zupełnie jest Szarajewo. Szarajewo jest nieopodal: http://goo.gl/maps/poYb2 W tym miejscu dokładnie zostawia sie auta uuu, dzięki snoq'u (nigdy tam nie byłem:) panowie - mapka dojazdowa wg linka od snoq'a 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner 7. Sil 8.snoq (4-5h) 9. Mike (foto, observator) Mike Jak miło ! Bardzo mi przykro ale wrociłem z pracy o 05:30 i nie dałem zwyczajnie rady nawet się obudzić żeby jechac na trening. Sorry chłopaki Dziękuje za trening ale Szarajewo to spalona miescówka, obecni: (milo prośba o baretki; mike się pojawił na końcu - wiele to go kosztowało dosłownie i w przenośni;) 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 Sinner 7. Sil Mike tematy poruszone: CQB - poruszanie się, celowanie, zacięcie, krojenie torta, czyszczenie pomieszczeń ; nie było nam dane podejście pod budynek, konkurs, sparing na budynku z zielonej - pozycje strzeleckie, sparing dzięki panowie za trening! foty w naszej galerii dnia Nie 21:01, 19 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz Wielkie dzięki za trening! Sporo się nauczyłem, mnóstwo przydatnej wiedzy i patentów które zamierzam stosować. Kiedy następny? Ja również dziękuję za udany trening. na Szarajewo chciałbym z Wami wrócić w pełnym skladzie na jakąś lansiarską sesje a tutaj male a propos dzisiejszego szkolenia z CQB http://youtu.be/hSCDUqntF1Q?t=9m58s - link nie zawsze odpala w odpowiednim momencie, szczegolnie polecam od 9:58. dnia Pon 1:01, 20 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz Baretki za udział w treningu otrzymują: 1.ghost 2.poni 3.Axel 4.Fil 5.rzeźnik 6 SiL dnia Pon 10:42, 20 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz Dziękuje za trening ale Szarajewo to spalona miescówka, Możecie jaśniej napisać co sie stało/działo ? Czemu nie było sparingu na budynkach ? Przybyli paintballowcy czy zjawił sie właściciel i chciał po 5zł od głowy ? ciepło axel opowie w 2 krótkich żołnierskich zdaniach;) miesjcówka ma duży potencjał!, choć nie wszystkie budynki nadają się do użytku generalnie - podobało nam się na tyle, że przygotujemy scenariusz dla 2-4ekip pod cqb, ale na ERGu (eskorta vipa, podkładanie/rozbrajanie c4, odbijanie zakładnika, itp) dnia Pon 15:36, 20 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz Przybył wysłannik od osoby która twierdzi że dysponuje tym terenem!!! Po krótkiej rozmowie w której motywem przewodnim było straszenie policją i próba wyłudzenia 5 zł od osoby, opóściliśmy Szarajewo. Koleś jest jak najbardziej niepoważny, ŻĄDA uiszczenia opłaty za teren bez dania gwarancji że w tym samym czasie nie przybędą inne grupy(malarzy) i trzeba będzie walczyć o teren. Więcej info na WMASG-U Wielkie dzięki za wczorajszy trening. Mimo problemów, o których wspomniano wcześniej myślę, że trening był jak najbardziej udany. ej o co z tym chodzi. Właśnie poczytałem Wmasg i tam jak najbardziej ciepło piszą o Szarajewie. Że można się dogadać, że 5zł to nie tak źle, że wszystko jest załatwiane uczciwie. Niejaki Dacjan wynajmuje ten teren i płaci czynsz właścicielowi. Organizuje tam spędy malarskie lub udostępnia teren za własnie taką 5zł opłatą od łeba airsowtowcom przy czym przy większych spędach jest możliwość negocjacji. Jak bez pytania wtargnęliśmy na czyiś teren to się nie dziwię, że była spina Co w tym niepoważnego? Udostępnia teren... zabawnie to brzmi. Przede wszystkim teren nie jest ogrodzony, ponadto nie ma żadnych tabliczek z napisem "teren prywatny/zakaz wstępu" czy coś w tym rodzaju. Co więcej rzekomy właściciel, jak to trafnie ujął Axel, żąda opłaty nie gwarantując nic w zamian. Gdyby za tę opłatę zapewnił nam obiekt na, dajmy na to 6 godzin, to podejrzewam że nie byłoby całej sprawy. Zaznaczam że to tylko moje zdanie i spostrzeżenia, nie było mnie przy rozmowie Axela z "chłopcem na posyłki". ::temat szarajewa na spokojnie sobie przedyskutujemy ::nie koniecznie musi to być spalona miejscówka; jak pisałem - miejsce na potencjał, trzeba dotrzeć temat z 'miejscowymi' (najlepiej przez axela, który ma tam znajomości:) ) ::ale pewne jest to, że nasze 'manewry' cqb umieścimy na ergu Rozumiem wasze rozgoryczenie, ale dla mnie to nic nowego. Temat ciągnie się już dobre 4-5 lat. I nic sie nie zmieniło. Jak tam malowałem jeszcze z innymi chłopakami to na porządku dziennym było, że zjawiał sie właściciel czy tam jakis inny gość przez niego upoważniony i chciał 5 zł od łeba. Primo: Kłucenie sie z tym gościem nie ma sensu bo faktycznie zdażyło sie ze jeden (bez urazy dla nikogo) idiota tak sie z nim kłucił itp, że wkońcu wezwał policje, przedstawił dokument własności i wszyscy musielismy opuscic teren. Secundo: Panowie dajcie sobie spokoj z nerwami. Naprawde nie rozumiem dlaczego rezygnować z tak fajnej IMHO miejscówki tylko dlatego, że musicie zapłacic podejżane 5zł. My płacilismy i NIGDY powtarzam nigdy nie było potem żadnych problemów. Kiedyś totam nawet był cieć snoq - nie rezygnjemy; trzeba tylko dookreślić tą kwestię zw. z kasą i można tam uderzać; chłopaki w niedzielę nie chcieli płacić po 5zyla, bo... nie byli na to przygotowani + nie mieli pewności komu i za co tak na prawdę płacą widzę, że masz doświadczenie z szarajewem, jeśli masz info potwierdzone, że facet nie zbiera - jak ktoś to określił - haraczu, to OK; można inwestować wyprawy na ten komplex, bo to świetna miejscówka co do erga - znam właściciela, teren ogrodzony, wejście - po zaawizowaniu się - za friko; dlatego naszą operację zrobimy tam; co do szarajewa - możemy jak najbardziej tam jeździć na ćwiczenia/imprezy organizowane przez inne drużyny Axel w swoim poście sam odsyła na wmasg. Nie dał linka więc sam znalazłem ten topic: http://forum.wmasg.pl/topic/33669-miejscowki-na-slasku/page__st__40 I tam można znaleźć takie informacje dot. Szarajewa: "Teren szarajewa jest wynajmowany przez Dacjana Tomeckiego. On urządza tam spędy malarzy prywatnie i formie imprez integracyjnych dla firm." "A więc proszę bardzo, dane do Dacjana Tomeckiego: e-mail: dacjan.tomecki@wp.pl telefon: 663 767 466" " Teraz wygląda to tak, że kasujemy 5zł od osoby. Czyli jak jest 10 osób to kasujemy 50zł... Przy jakiś wiekszych imprezach oczywiście istnieje możliwość negocjacji. Umowę zawsze mam ze sobą do wglądu. Jakoś trzeba się dogadać bo po co mamy sobie wchodzić w drogę i gonić się bezsensu po budynkach. W zabawy w chowanego też już wyrosłem..." Po mojemu organizacja ćwiczeń w Szarjewie to kwestia jednego telefonu i 5zł od łeba i jak z wyprzedzeniem się zadzwoni to nikt w drogę nie wejdzie. Aha i jeszcze jedno żebyście mieli troszkę więcej jasności. Nie jestem idealnie nabierząco w temacie umów z właścicielem tego terenu ale NAJPRAWDOPODOBNIEJ umowe na udostępnianie terenu szarajewa (czy jak to sie nazywają w środowisku paintballowym - kopalni) ma osoba o ksywce BlackDragon z ogólnopolskiego forum paintballowego www.paintball.info.pl. Posiada on firme i organizuje gry komercyjne w painta na tym terenie. Tak więc osoba pojawiając się na szarajewie i żądająca opłaty może byc wyżej wymieniony BlackDragon lub właściciel terenu. Tak więc panowie naprawdę bez spiny. O prosze Jak pisałem posta to Pawlack własnie znalazł potwierdzenie moich informacji BlackDragon to własnie Dacjan no i wyjaśnione:) dzięki panowie przy okazji - dostałem zajawkę zaproszenia na... szarajewo na operację cqb; termin: 01/09; czekam na szczegóły podoba mi się Tylko naprawde trzeba uważać na głowe i patrzeć pod nogi. Bo można sobie krzywdy narobić bez większych problemów Problem polegał głównie na tym że negocjując z wysłannikiem chciałem zapłacić, ale.... płacąc te 5 zł od twarzy chcę wynająć obiekt na np. 6 godz. z gwarancją że w tym samym czasie inna grupa nie wejdzie mi/nam w paradę. Gościu nawet o tym nie chciał rozmawiać i po prostu odwrócił się . Odniosłem wrażenie że interesuje go tylko kasa od jak największej liczby osób, i jest mu obojętne ile grup w tym samym czasie tam się znajdzie. Po prostu albo płacisz haracz, albo spadaj. Dlatego napisałem że jest to nie poważne. Niech ktoś wynajmie salę/basen/kort zapłaci właścicielowi, a on wietrząc interes wezmie pieniądze od innych na ten sam termin bez żadnej odpowiedzialności. P.S. Obiekt jest w stanie rozkładu, wchodząc tam robię to na własną odpowiedzialność, ale czy płacąc komuś za wejście/pobyt w razie wypadku mogę pociągnąć go do odpowiedzialności??? Przecież zapłaciłem 5zł..... Wybaczcie Panowie, że pozwalam sobie na zabranie głosu - mam nadzieję, że nie nadużyję Waszej gościnności. Axel - odnoszę wrażenie, że używasz nieco za mocnych słów i wyciągasz dość karkołomne wnioski. Twoja roszczeniowa postawa nie jest uprawniona. Rozumiem, że wszyscy przyzwyczailiśmy się, że strzelamy w różnych miejscach, kiedy i jak my chcemy. Ale SZA nie jest miejscem publicznym. To że jakiś teren nie jest ogrodzony czy oznaczony tabliczkami (co do zasady) nie oznacza, że jest on miejscem publicznym i możemy dowolnie je naruszać lub przebywać w nim wbrew woli osób uprawnionych (co może stanowić wykroczenie lub nawet przestępstwo) . W wypadku Szarajewa istnieją osoby uprawnione do dysponowania tym terenem (w każdym razie tak wynika z ogólnodostępnych danych i faktur, które posiadam...) - dlatego nie wolno nam tam nic robić bez ich zgody. Tak samo jak nikomu nie wolno zrobić sobie grilla na Twojej działce/ogrodzie, bez Twojego pozwolenia. Jeśli to narusza Twoje "poczucie sprawiedliwości" to trudno - ale tak jest i to Dacjan "jest w prawie". Chyba, że masz wiarygodne dowody na to, że dopuszcza się on wobec nas oszustwa... Nie rozumiem też Twojego oburzenia, że ktoś chce zarobić pieniądze. Każdy tego chce. Jeden na smalec do chleba, drugi na kolejne Porsche. Jeśli ktoś działa w zgodzie z prawem, to w czym rzecz? Gość ma charytatywnie udostępniać ten obiekt? Byłoby cudownie. Ale póki co obiektem dysponuje prywatny przedsiębiorca, a nie Caritas. Zaś my mamy alternatywę - mieć dostęp do niego za 5 zł od głowy, albo nie mieć go w ogóle (jak jeszcze do niedawna). A o tym zaś, że 5 zł za taki obiekt - na cały dzień - nie jest wygórowaną kwotą, powinny przekonać Cię cenniki hal ASG . Nie można przy tym dziwić się, że chce maksymalizować swoje zarobki. To prosty rachunek ekonomiczny. 60 > 6. Jest to niedogodność ale nie demonizujmy, bo idzie się dogadać i współdzielić obiekt. A jeśli będziecie chcieli mieć SZA tylko dla siebie, to jest przecież i taka możliwość. My z niej korzystaliśmy. Tylko wybacz Axel - spodziewanie się, że otrzymasz to za 30 zł, jest naiwnością. Natomiast co do kwestii bezpieczeństwa i odpowiedzialności za ew. wypadki, można przyjąć, że w określonych okolicznościach, wynajmujący może takową ponosić. Ale to już jego zmartwienie . To, że bierze pieniądze, ma dwie strony. A my szanujmy to co mamy, bo póki co nic na to nie poradzimy, a możemy nie mieć wcale... Pozdrawiam KZ Kuba myślę dobrze wszystko podsumował. Jeszcze chcę tylko zwrócić na uwagę jaką pułapkę stanowi uznawanie właściciela terenu w odpowiedzialności za ewentualne wypadki. W obecnej chwili dostajemy za 5zł od łeba teren i możemy sobie robić co chcemy na własna odpowiedzialność. My się bawimy i my ustalamy reguły. Jeśli właściciel terenu będzie odpowiedzialny za np. moje bezpieczeństwo na swoim terenie, to w zasadzie ch*** strzela całą rozgrywkę - Do budynku nie wejdziesz bo się sypie, a schody w nim nie spełniają norm, teren gdzie są doły jest niedostępny bo można sobie nogę skręcić, a i strzelać nie wolno na wszelki wypadek. Organizatorzy w zasadzie każdej imprezy czy biorą kasę czy nie zaznaczają, że uczestnicy bawią się na własną odpowiedzialność. Jw. Kuba i Pawlack podsumowali to bardzo dobrze i naprawde chyba nie ma już sensu jeszcze bardziej roztrząsać tematu. Albo się akceptuje warunki albo sie tam nie strzelamy - proste. nom, po temacie Znalazłem takie info na WMASG: http://forum.wmasg.pl/topic/50582-miejsca-spotkan-asg-na-slasku/page__st__40 Hm, czyli z miejscówek typowo pod CQB zostaje tylko ERG? najlepsza miejscówa CQB w okolicy |
Podobne
|