, * 12/01/14 GF Point 2012 ďťż

* 12/01/14 GF Point 2012

Kto tam jest w środku?
BRAK UDZIAŁU !!!

siema

Wybiera się ktoś z Was na GF-Pointa w styczniu? W najbliższych dniach ruszają zapisy, ja jade na pewno.

Byłem na pierwszej edycji i impreza była super, także polecam. Jakby ktoś z was jechał do dajcie znać, mozna by coś nad wspólnym dojazdem pokombinować.

tutaj link do strony imprezy

http://gfcgroup.pl/gfpoint/

pozdrawiam
majster

[img]http://gfcgroup.pl/gfpoint/wp-content/themes/alabastroswp/js/timthumb.php?src=http://gfcgroup.pl/gfpoint/wp-content/uploads/2010/12/masyw_slezy.jpg&w=939&h=391&q=96&zc=1[/img


Kapitalna sprawa ale ja odpadam
Powodzenia
jeszcze 2 miesiące, ja tez kondycyjnie nie wymiatam ale jak sie potrenuje troche to damy rade Nie trzeba od razu wygrać, samo ukończenie juz jest dobre.
Ja bym się chętnie spróbował, ale samemu jechać by mi się nie chciało. Ale w towarzystwie - jak najbardziej!


Grey - my na bank jedziemy, aktualnie ja i 2 osoby z ekipy, byłoby super jakbyśmy sie jakoś wspólnie zgadali w kwestii dojazdu. Najlepiej tam dojechać samochodem.
...

myślę ze czas w tym roku to bedzie jakoś 4-5 godzin łącznie z punktami kontrolnymi. Wszystko zależy jaka będzie pogoda, ile śniegu i jaka kondycja Może sie uda szybciej.
...

przemyśl to jeszcze, warto choćby przyjechać i sie przejść po trasie bo bardzo fajna impreza
...

siemka

No i jak z udziałem? Kto z tego zacnego grona sie wybiera??

Od nas jedzie 6 osób (chyba że kolega z kontuzją sie nie zdecyduje to 5) - Grey jedziesz? Red? Ktoś jeszcze?

Trzeba już zacząc myśleć o transprocie.
...

Hej ja w sumie jeśli chodzi o asg to jestem kompletnym nowicjuszem ale ze sportem mam trochę wspólnego i biegam od czasu do czasu także mógłbym sie skusić
brak gotowości
Więc jak znalazłoby sie jedno miejsce dla mnie?
na en moment odpadł jeden człowiek od nas i jedziemy chyba jednym samochodem, w tej sytuacji nie mamy wolnego miejsca chyba że coś jeszcze się zmieni
ok no trudno, ae jak coś jestem chętny dnia Pon 9:37, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Jadę, kupiłem samochód, ale jedzie w nim żona (wsparcie) i dwóch kumpli bez transportu. Tak więc mam komplet (doliczając szpej). Spotkamy się na starcie - a może nawet i na mecie
no to bajkowo to w takim razie my tez sie pakujemy do jednego wozu.

dozobaczyska
Tomek, ja startuję z Gliwic - jeśli jesteś w stanie tam dojechać do ok. 5.30 to mogę cię wziąć bo zwolniło się jedno miejsce - ale rajd na wschód i później znów na zachód to trochę za dużo. Ew. mogę cię przenocować z piątku na sobotę (wiem, dziwne, skoro się nie znamy).
Dzięki ale juz chyba zrezygnuje, chciałem startować z pro ale przestałem trenować jakiś czas temu i juz ciężko byłoby mi robić forme bez zajeżdżania stawów. Poza tym tak szczerze to u mnie z kaską cieniutko i nawet ten pociąg do gliwic to dla mnie spory wydatek plus wiadomo bena, startowe itp itd. Cóż pozostaje trenować i liczyć że za rok się uda.
No i koniecznie napisz jakąś relacje gdzieś - jak było i czego się można spodziewać.
Pozdrawiam

Edit: Tak teraz patrze na ceny pociągów - gdybym pojechał to byłbym w gliwicach o 4 rano także spoko powrót to już wszystko jedno jakos bym sie dostał. Jeszcze mnie nie wyłączaj może pojade dam odpowiedź koło wtorku dnia Sob 14:35, 07 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
A ile mniej więcej składka na bene wyniesie?
Nic, ja i tak jade, wiec co za problem cię wziąć dodatkowo?
Nie raz ktoś mnie w życiu brał za darmo, więc spłacam 'dług społeczny'
Moj tel 660 40 33 90
Kurcze jednak nie pojadę raczej - za dużo zachodu troche z tym pociągiem po nocy no i kondycja też nie taka jakbym chciał. Mimo wszystko dzięki za propozycje i powodzenia przede wszystkim:)
Pozdrawiam
Tomek- postaraj się być next time bardziej biało-czarny:) Chyba 4 razy zmieniłeś swoje zdanie na temat wyjazdu.
Panowie życzę Wam miłej zabawy !!!
To z tego powodu że nie dałem rady zrobic formy na czas - wierz mi mimo wszystko dalej chciałbym jechać ale nie po to żeby przebiec 10 km i zejść z strasy, bo to bez sensu
Wiesz Tomku, na przyszłość - forma to nie wszystko. Liczy się to, co w głowie, a wyraźnie widać, że sam nie wiedziałeś, czy chcesz czy nie.

Ja np. nie mam formy a jadę, bo zależy mi na tej przygodzie. Nikt nie każe mi dobiec do końca, wręcz jestem pewny, że większość czasu będę iść i nie powalczę o miejsca na podium. Ale jestem pewny, że chce takiego testu i że będę się bawić świetnie. W naszych oczach bardzo dużo straciłeś swoimi zmianami decyzji, na przyszłość myśl i o tym. Jak już na coś się piszesz, nie zmieniaj zdania jak chorągiewka. To źle świadczy o twojej odpowiedzialności za słowa. GFPoint to drobnostka, ale co będzie jak zmienisz zdanie przed najważniejszym milsimem w roku dla twojej grupy? A w dodatku dostaniesz ważną rolę, np. nawigacji albo głównego RTO? Twoja nieobecność wywoła zamieszanie i osłabi team. Sprawa z GF Point jest takim małym kamyczkiem, który daje do myślenia twoim kolegom na przyszłość - czy na pewno warto stawiać na ciebie.

Pozdrawiam i następnym razem zgłaszaj się bardziej dalekowzrocznie.
Grey
Grey - fajnie że się martwisz o mój wizerunek, ale nie uważam żebym zmieniał zdanie jak chorągiewka - napisałem wcześniej że dam odpowiedź koło wtorku i tak też zrobiłem. Więc zdanie zmieniłem jeden raz?

Chciałem sprawdzić czy dam radę pobiec z takim obciążeniem i nie wyszło to tak jakbym chciał to raz, a dwa dojazd do Gliwic jest obarczony sporym problemem - pociąg o 2 w nocy, na którego nie wiem jakbym się miał dostać i związany z tym brak snu to nie jest najlepszy wstęp do takiego biegu. Przemyślałem to i stwierdziłem że wolę się przygotować porządnie i pojechać za rok i nie tylko pobiec ale też powalczyć o jakieś miejsce.

Nie myśl sobie jednak że nie jestem wdzięczny za oferte podwózki. dnia Czw 16:54, 12 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Luz.
...

...

Dzięki za wsparcie (i szpej)

W skrócie - bieg udało mi się ukończyć z zadowalającym wynikiem. Trasa ciężka, długa i mozolna momentami. Zadania na punktach też wymagały pewnej sprawności i inwencji czasami. Wszystko profesjonalnie przygotowane i na poziomie.

Podliczyłem na geoportalu długość mojej trasy, w przybliżeniu wyszły 22km

Towarzystwo też przednie jak zawsze przy takich imprezach

Grey - przepraszam ze nie udało mi się pożegnać ale czas nas gonił. Gratuluje ukończenia mam nadzieje że zobaczymy się jeszcze nie raz
...

No właśnie niestety nie ukończyłem. Czas się skończył (14.30) kiedy byłem tuż przy 5tce. Cóż, zawiodła znajomość regulaminu, bo mogłem odpuścić 8kę i walczyć o klasyfikację.
Za rok pewnie znów pójdę, ale wtedy pewnie jako cameraman - myślę o reality show. Jeśli cię to interesuje Majster, możesz być moją gwiazdą Te rozmowy do kamery i muzyka budująca napięcie
http://ikah.net/foto/gfpoint2012/

http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/407919_313924861979619_120305174674923_905581_1690944071_n.jpg


...

gratulacje dla wszystkich, kt wzięli udział

ja pojawię się w biegu katorżnika
to widzimy sie na mecie katorżnika