The RingKto tam jest w Ĺrodku?
Wśród ludzi krąży kaseta wideo zawierająca obrazy jak z sennych koszmarów, których obejrzenie kończy się telefonem zapowiadającym śmierć osoby oglądającej kasetę dokładnie w ciągu siedmiu dni. Reporterka Rachel Keller była nastawiona dosyć sceptycznie do całej historii, do momentu, kiedy dokładnie w tydzień po obejrzeniu kasety czwórka nastolatków zginęła w tajemniczych okolicznościach. Wiedziona ciekawością, Rachel odnajduje kasetę i... ogląda ją. Teraz to ona musi skorzystać z pomocy przyjaciela Noaha, aby ocalić życie swoje oraz swojego syna.
(http://www.filmweb.pl/Ring) Ktoś z was oglądał?Jakie wrażenia? Ja ostatnio oglądałam z koleżankami. Boże... Niektóre momenty były tak straszne ,że do tej pory boję się zostać sama w domu. Ja oglądałam  Miałam wtedy 9 lat i bałam się później do łazienki chodzić. Oglądnęłam go po raz drugi i przy okazji następną część gdy miałam 11 lat i już się nie bałam. Co do filmu to wywarł na mnie ogromne wrażenie. Potrafi wywołać gęsią skórkę. Naprawdę polecam ten film. Można oglądać go wiele razy no i po prostu...hmm...umrzeć  .
dnia Śro 22:41, 02 Mar 2011, w całości zmieniany 1 razJa też to oglądałam fajny był ,mam je na dvd 2 część krąg 1 i 2 . No to teraz się popiszę i powiem, że jeszcze tego nie oglądałam . Ale spokojnie, niedługo zamierzam nadrobić zaległości: ostatnimi czasy w ogóle nie boję się po horrorach. Obejrzałam ostatnio "Córkę", liczyłam, że w końcu będą jakieś koszmary, a tu, proszę, tylko przyłożyłam głowę do poduszki i spałam bite 9 czy 10 godzin... Ech, tęsknię za tymi chwilami, w których nie mogłam zasnąć, bo obawiałam się filmowych duchów...I wracając do tematu, skoro piszecie, że "The ring" jest taki straszny, to nie da rady, obejrzeć muszę. Bo na horrorach się przecież trzeba bać, prawda?  Oglądałam to parę lat temu i nawet mi się podobał, ale nie bałam się chyba w żadnym momencie, natomiast 2 część była dla mnie żenująca i zamiast krzyczeć to po prostu śmiałyśmy się z koleżanką... Nie oglądałam tego filmu, ale jak widać po waszych opiniach, muszę się skusić. Bardziej od horrorów boję się swojej wyobraźni. Wy też tak macie? No pewnie .!  Wbiję sobie coś do głowy ,a później nie mogę o tym przestać myśleć .Moja wyobraźnia mnie chyba kiedyś zabije . Wgl .po obejrzeniu jakiegokolwiek horroru powstają w mojej głowie dziwne i opętane myśli ,od których nie mogę się odpędzić . A filmu nie oglądałam ,bo straszy mnie ta dziewczynka ,Samara bodajże .. chociaż jej nigdy na oczy nie widziałam i nie chcę . Scena z koniem na promie chyba najbardziej mnie dotknęła. Ogólnie The ring to jeden z nielicznych horrorów, który im wyszedł. fotograf ślubny łódź |