Nakolanniki

Kto tam jest w Ĺrodku?

Od pewnego czasu poważnie się nad nimi zastanawiam. Wydają się solidne, że o wyglądzie nie wspomnę.

http://allegro.pl/nakolanniki-polisport-z-zawiasem-cross-enduro-i2287109025.html

To są te same co mam ja i Bartek. Ja osobiście bardzo polecam wytrzymują już długo i problemów z nimi nie ma większych.
Tak jak Łukasz napisał. Używamy ich już parę lat i nadal w pełni sprawne, w dodatku bardzo wygodne (jak je nosiłem pod spodniami to kilka razy wróciłem w nich do domu bo zapomniałem że je noszę). Też przymierzam się do kupna jednej pary żeby mieć jednolity strój, daj znać jak będziesz gotowy do zakupu.
Patrząc na zdjęcia pomyślałem, że dobrze byłoby gdyby te zomowskie nakolanniki też komponowały się kolorystycznie z resztą strojów. Na razie przyszły mi do głowy dwie opcje:
a) Pomalować
b) Okleić czarnym materiałem

Wydaje mi się że opcja "a" będzie łatwiejsza do wykonania, pytanie tylko czym takie nakolanniki pomalować, żeby się nie okazało, że lakier rozpuścił sam nakolannik. Wersja "b" trudniejsza, ale nie będzie widać zarysowań po trafieniach w nogi.

Jakieś sugestie?

Podobne