,
JAK NIE STRACIĆ FLOTY - zrób dobrego FS'aKto tam jest w Ĺrodku?
(...) jesli latasz z mona na PZ to zrob jedna rzecz ! na 20 sekund przed lotem całej floty na FS wysyłaj 1 recka na to samo PZ z takm samym czasem lotu . bo moze beda chcieli łapac flote . i szukaja przyblizonych czasow wylotu i powrotu. i jak tak to złapia tylko tego 1 recka Moja uwaga to latać na tzw. nie widzialne pz, czyli pola poniżej 300 jednostek surowców, tak jest po prostu bezpieczniej Najlepiej znaleźć kogoś z urlopem, kto ma pz (choćby niewidoczne) i podtrzymywać je, czyli polecieć na nie przynajmniej raz w niedzielne popołudnie (będzie istniało przez cały kolejny tydzień) Jeszcze jedna możliwośc, to latać z moona na PZ ale zawsze inne, nie przyzwyczajać ewentualnych drapieżników że się lata na swoje PZ z GŚ-ami albo się samemu robi komuś PZ we własnym układzie i sie tam lata, dla dobrego myśliwego jest to do wykrycia, zawsze latac na inne PZ, niech to kosztuje troche więcej paliwa, niech nawet będzie kilka lub kilkanaście ukłądów dalej, ale przynajmniej flota zawsze wróci cała. Łapanie floty z mona na PZ nie jest wcale trudne troche cierpliwosci i sped sim i ma sie czas dokladny temat fajny ale prosze kogos aby - posty nic nie wnoszace czyli rozwazania - byly kasowane :>:>:> niech zostanie sedno sprawy ps ktos pisał ze sie lata na niewidoczne PZ z mona --- bardzo glupis sposob- wrecz powinien byc zakazany !! czemu - bo skoro ty mozesz tam poleciec to osoba polujaca sama tez sie skapuje ze tam jest niewidoczne PZ ( bardzo latwo sprawdzic) i ma prawie 100 % miejsce na namiar towjej floty . W czasie lotu robi Widoczy PZ tam i ma cie jak w banku . - mozna latac ale stosowac razem z KRUCZEK z RECKAMI ps2 ktos radzil aby dzielic flote na 2-3 czesci - ze niby sie traci tylko 1/3 floty -- po co tracic 1/3 floty skoro mozna stracic tylko 1 recka????? KRUCZEK z reckami jest na 100 % pewny - warunek CZAS miedzy wysłaniem recka a lotem CALEJ floty musi byc mniejszy niz dolot SS AGRESORA na PZ na ktory lecimy ( zeby nie mial czasu zrobic 2 PZ widocznego)- mozna to jeszcze rozwinac - ze sie wysyla recka i po minucie-dwuch dopiero drugiego recka a po nastepnych 30 sek cala flote ale to juz chyba sztuka dla sztuki gdy mamy pewnosc ze SZERSZENIE LUB ALENS NA NAS CZatuje poza tym mozna dodatkowo wysyłac recki na inne planety w ukadzie z lotem floty aby zdezorientowac przeciwnika -- sztuka polega na dzialaniu nieszablonowym i zmiennym Moim skromnym zdaniem to jedyna rzecz ktorej nie wolno to: zrobic z przeciwnika idioty . Wszystko co sie robi nalezy przemyslec i zastanowic co by zrobil inny gosc zeby zlapac nasza flote i czy jest to mozliwe KRUCZEK z reckami jest na 100 % pewny - warunek CZAS miedzy wysłaniem recka a lotem CALEJ floty musi byc mniejszy niz dolot SS AGRESORA na PZ na ktory lecimy ( zeby nie mial czasu zrobic 2 PZ widocznego)- mozna to jeszcze rozwinac - ze sie wysyla recka i po minucie-dwuch dopiero drugiego recka a po nastepnych 30 sek cala flote ale to juz chyba sztuka dla sztuki gdy mamy pewnosc ze SZERSZENIE LUB ALENS NA NAS CZatuje wprowadze tu mała porawke, przy wysylaniu 1 recka przed flotą to nie jest 100% pewne, bo mozna zobaczyc ze to tylko 1 reck , jezeli ktos chce aby to bylo wmiare bezpieczne, proponuje wyslac przynajmniej 5-10 reckow w pierwszej flocie i całą reszte w drugiej. Może to by dodać troszkę wulgarne ale zawsze |
Podobne
|