,
beztoska, niebieka kulkaKto tam jest w Ĺrodku?
nie jest łatwo zostać beztroska, niebieską kulką... naj sam przód trzeba być boskim i wspaniałym, następnie jaśniejącym pośród ciemności. kiedy już się to osiągnie trzeba przeżyć tragiczne spotkanie z drzwiami i to nie jednymi, ale trzema drzwiami...a to nie lada wyczyn. kolejny krok to podróż poprzez obojętność, niechęć i krytykę. ostatnim zaś etapem jest ogólna znieczulica (osiągalna tylko podczas petryfikacji) którą umyślnie przedłuża najważniejsza osoba w twoim życiu. jak już to wszystko osiągniesz jest szansa, że zostaniesz beztroską, niebieską kulką
hmmm, bardzo beztroską... a nawet bezToską (wredny jestem, mołem poprawić, ale tak jest fajniej - patrz nazwa tematu)... jestem bezToską kulką nie byłbym sobą jak bym czegoś nie przekręcił... ano nie byłbyś |