Propozycje do ankiety na nowego szefa DSM.Kto tam jest w Ĺrodku?
W związku z moją rezygnacją z zajmowanego stanowiska szefa sojuszu DSM, proszę o wpisywanie kandydatur na nowego szefa. Dla porządku - jeżeli dana kandydatura juz sie pojawi, nie należy jej powtórnie wpisywać. Wszystkie kandydatury zostaną zebrane do godziny 24.00 w piątek i poddane pod głosowanie w sobotę.
Oczywiście prawo głosu maja tylko członkowie sojuszu głównego DSM Pierwsza kandydatura: Falmar Druga kandydatura: KrzychXIV Trzecia kandydatura: Farius Czwarta kandydatura: Peterus Moja kandydatura Esek, choc pewnie sie nie zgodzi. Jednoczesnie, poniewaz nie bedzie mnie w sobote, oddaje z gory glos na Niego. Niestety Esek i Kisielas już mnie zapewnili że funkcji tej nie przyjmą, więc ich kandydatury proszę pomijać. Tak jak napisałem wcześniej: przemyśl jeszcze swoją decyzję... Może zamiast ankiety kto ma zostać nowym szefem spytaj się kto jest za Twoim odejściem. Jeśli jednak Twoja decyzja jest nieodwracalna proponuję Krzycha XIV - ze względu na wiek i doświadczenie. aby łatwiej wam było zgłaszać propozycje i podejmowac decyzje, musicie wiedziec ze ew. moje objęcie przywództwa w DSM bedzie sie wiązało z dośc radykalnymi zmianami: 1) bedzie frakcja z flotą bojową w ktorej głównym zadaniem bedzie posiadamnie mobilnej floty bojowej (nie mam mowy o przypadkowych złomowaniach) aby wykazywac sie w starciach tytanów ze sojusz cos robi 2)frakcja eco, ktora ma zapewniac odpowiedni przyrost punktowy dla sojuszu, posiadac dobrą ekonomie, aby mozna bylo w ramach handlu zaopatrywac frakcje bojową w deuter, oraz ew. posiadac flotę skladajaca sie z recyklerow i bombowcow ew. GS do akcji bunkrowniczych (Esek jest idealnym przykładem ze jest to mozliwe) 3)zero tolerancji, na złomowanie floty, bo cos komus wypadło albo nie mial jak pilnowac, wychodze z załozenia ze to tylko gra, ale jak sie cos robi (spedza sie na tej grze pare miesiecy), to nalezy to robic dobrze. oczywiscie jak wiekszosc was juz mnie zna, nie jestem łagodnym negocjatorem, mam dosc jasne stanowisko na wiekszosc spraw i niestety jestem zdecydowanie mniej łagodny od Sylwestra. PISZĘ O TYM WSZYSTKIM ABY BYŁO JASNE CO MOŻE NASTĄPIĆ dnia Śro 20:21, 10 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz No i właśnie o tym wszystkim pisałem. Chyba zupełnie jasno się wyraziłem, że w tym temacie NIE MA GŁOSOWANIA!! Należy tu zgłaszac tylko propozycje kandydatur i to w ilości 1 każda. Posty z komentarzami zostawcie na sobotę, podczas głosowania. Pozostawiam tylko post mój i Falmara, a resztę kasuję. Jeszcze raz zaznaczam stosować się do wskazówek w pierwszym poście a nie robić offtopic'u!! SYLWESTER P.S. pocieszk poczytaj dobrze post Falmar-a on nie będzie kładł nacisku na eko tylko na FLOTĘ. ( nie żeby mi to przeszkadzało) Propozycja moja: Farius- za staż (w tym bez zmiany konta), głowę na karku, no i baardzo szybki rozwój! Naskrobię coś, chociaż mi się nie chce  , bo ręce i piersi opadają...Dotąd lekceważyłem dochodzące mnie sygnały, że w sojuszu coś się zepsuło... Dopiero zgłoszona (mnie to normalnie "zabiło") przez Raista chęć odejścia, i chęć Kisielas pójścia za Raistem (to mnie akurat nie dziwi - razem przecież zakładali ten sojusz. Wśród założycieli był jeszcze Czorgus - pamiętam, bo nieraz słałem mu surówkę, i ktoś jeszcze, kogo - o wstydzie! - nie pamiętam...). Cała wspaniała historia DSM-u odchodzi??? Muszę to przetrawić, ale chodzi mi po głowie tylko jedna myśl - sojusz to nie nazwa, tylko ludzie. Jeśli Oni, przez duże "O" rzeczywiście odejdą, to będę ich prosił o przyjęcie do ich sojuszu! Może mnie przyjmą ze względu na stare dzieje... I przenajuprzejmiej proszę o wykreślenie mnie z listy kandydatów! . Na całe szczęście nie muszę kandydować (był już w polsce taki jeden, który nie chciał, ale musiał. Ja nie muszę. I nie chcę...) Widzę też, że koleżanki i koledzy w sojuszu (nie wszyscy oczywiście, bo osobowości jak to w życiu - są różne...) zaczęli się ostro oceniać i wytykać sobie wady nawzajem, zapominając często, że wszyscy bez wyjątku mamy belkę w oku, której niestety trudno się pozbyć przed wyciąganiem źdźbła z oka koleżanki/kolegi. Dlatego ja do dyskusji o tym kto jest dobry, a kto zły, kto ma rację a kto nie, kto się nadaje a kto nie - nie włączam się. Bo mam swoją belkę też, więc moje osądy z pewnością też są niesprawiedliwe. Zachowam je dla siebie... btw. chciałbym przypomnieć i zwrócić uwagę, że przy moim oddawaniu władzy dsm również miał się popsuć jak postanowiłem nie wracać do odroczenia z urlopu i nie było mnie ponad miesiąc to też nic się nie stało, wiec spokojnie uważam należy do tego podchodzić, serio. mieć taką karte przetargową jak Mariusz (falmar) czyli flotę on faktycznie nadaje się na dyplomate i negocjatora...bo gdyby został szefem była by troszkę z całym szacunkiem Mariusz tyrania i totalitaryzm...zero kompromisów...!!! dlatego po przemyśleniu sprawy wystawiam jako kandydata Piotrka (PETERUSA) na szefa sojuszu naszego...przemawia za nim wrodzona skromność...i roztropność oraz wielka pomysłowość... zna się tez chyba dosyć dobrze z Mariuszem więc dobrze by się uzupełniali...może to być bardzo dobre rozwiązanie dla sojuszu jeżeli Sylwester chce odejść...!!! mam tylko nadzieję, że jak Piotrek wygra nie da sobą pomiatać Mariuszowi...nie wiem jak jest w realu... |
Podobne
|