, Oficjalna strona Dulce Marii ďťż

Oficjalna strona Dulce Marii

Kto tam jest w środku?

Przestrzeń Dulce: Uzależnienia.



Jak wiecie najnowsza strona Dulce Marii jest również przestrzenią poprzez którą kontaktuje się z nami fanami, artystka ma w niej swoje miejsce zwane "Przestrzenią Dulce". Poniżej przedstawiam wam jej najnowszy wpis:

UZALEŻNIENIA.

Czasami życie najwyraźniej zabiera nam to,co najbardziej kochamy aby zmusić nas do złamania uzależnień i do decydowania o ważniejszych rzeczach ,które należy doceniać, jeśli je mamy.....O rzeczach do których jesteśmy najbardziej przywiązani i czujemy,że bez nich nie możemy żyć,wtedy nagle życie nas porywa, to o czym najbardziej najusilniej marzymy nie staje się, mamy o wiele więcej błogosławieństw i nie widzimy tego,ponieważ obsesja nas zaślepia i wiele rzeczy które teraz mamy, może ich jutro nie być a my będziemy cierpieć z powodu ich braku, dziś nie doceniamy tego co mamy, dziś i jutro będziemy cierpieć, ponieważ może już ich nie mamy, chociaż w końcu przyjdą rzeczy których nam dziś brakuje...Więc widzicie,zawsze żyjemy protestując, trzeba nauczyć żyć się teraźniejszością,dziękować za każdą sekundę i błogosławieństwo ponieważ nie wrócą...istnieje tylko DZIŚ....Uzależnieniem może być jakaś osoba,praca fizyczna,siła,posiadanie racji,narkotyki i inne używki, oraz wiele różnych rzeczy,życie nas izoluje od tego abyśmy nauczyli się czegoś wielkiego oraz po to aby nasza dusza dojrzewała.

Z miłością.

Dulce.

źródło: Dulce Maria.com.mx || tłum.Caroline (dulce-maria.pl)






Nauczyłam się.....

"Cześć wojownicy!!!

Przede wszystkim w tych dniach chciałabym życzyć wam wszystkiego najlepszego, cieszcie się ze swoimi ukochanymi,zbliżcie się do Boga który nas szuka a my czasami go nie słyszymy....wybaczajmy, reflektujmy się i podziękujmy za wszystko co przeżyliśmy w tym roku, dobrego i złego, ponieważ wszystko co nam się dzieje to nie przypadek, to ideał, to coś czego potrzebujemy dla naszej wzrastającej duszy,abyśmy nauczyli się i posiadali narzędzia które pomogą nam spełnić naszą misję na tej ziemi. Czasami życie nie daje nam tego czego chcemy, czego potrzebujemy, odbiera nam coś co według nas jest dla nas ważne, abyśmy poszukali wewnątrz siebie i zobaczyli,że to co istotne nie jest na zewnątrz, to co naprawdę ważne jest niewidoczne dla oczu a najtrudniejsze momenty to takie po których wracamy silniejsi,po burzy przychodzi spokój a najjaśniejsze słońce pokazuje się po największej ciemności, po spokoju znów może pojawić się burza ale potem znów wróci spokój i wyjdzie słońce, musimy być tego pewni i żyć spokojnie....Jedyną stałą rzeczą jest zmiana, wszystko jest w ciągłym ruchu, najpewniejsze jest to,że rzeczy się zmieniają. Zrozumiałam,że są ludzie którzy nie mogą zostać w twoim życiu lecz zbędne jest próbowanie wyrzucić z głowy kogoś kto nie wychodzi z naszego serca jak to mówił dobry Mario Benedetti.... Więc najlepiej jest objąć naszą historię najlepszymi momentami a poprzez smutne uczyć się być lepszymi każdego dnia. Nauczyłam się,że najważniejsze jest szukanie tego co nas uszczęśliwia, tego co nas pasjonuje, nauczyłam się,że nasze marzenia mogą ulec zmianie, lecz najważniejsze jest podążanie za nimi i sprawić by stały się rzeczywistością...nikt nie może nas oceniać i mówić,że nie możemy osiągnąć tego co kochamy, kiedy nie spełni się coś o co walczyliśmy,to dlatego,że Bóg ma dla nas coś lepszego i powinniśmy być wdzięczni i pewni,że nigdy nie jesteśmy sami, jesteśmy otoczeni aniołami i istotami światła. Życzę wam aby zawsze byli obecni w waszym życiu abyście mogli poczuć magię która nas otacza i aby Bóg zawsze był w waszych sercach....

Z całą moją miłością, Dulce M.

P.S Spełniajcie swoje cele a życie spełni wasze marzenia "

tłum. Caroline (dulce-maria.pl)

[list]Przestrzeń Dulce Marii : Piosenka nastolatki.

"Cześć wojownicy....więc od teraz chcę się z wami podzielić kilkoma wierszami, utworami,przemyśleniami itp. które nie zostały opublikowane i nie mam zamiaru publikować ich nigdzie indziej niż tutaj, to utwory i bardzo osobiste uczucia które stworzyłam między 13 a 21 rokiem życia (mam o wiele więcej tych z 21 ale jeszcze ich nie przejrzałam ani nie uporządkowałam) , mam również wiersze nie opublikowane w mojej książce "Dulce Amargo" a chciałabym to kiedyś zrobić Więc,zostawiam wam pierwszą piosenkę napisaną w wieku 13 lat.

Dlaczego urodziłam się tak zbyt późno dla mnie.... o to pytam każdego dnia
Nie wiedząc dlaczego czuję twoje spojrzenia tak inne każdego dnia....
Nigdy nie wiem jaka będzie twoja rekacja i szukam strategii aby cię zdobyć,
Strategii abyś zwrócił na mnie uwagę,Prostych strategii abyś poczuł to co ja czuję.....
Jeśli mogłabym coś znaleźć w tych spojrzeniach,co mi powie co mam robić abyś również mnie pokochał i zrozumiał moją desperację nie posiadania ciebie tutaj,dlaczego musisz być kogoś innego?
Jeśli ja bym cię uszczęśliwiła,wiem że jesteś za stary dla mnie i dlatego nie zwracasz na mnie uwagi,
Jednak poczułam,że w tobie jest coś więcej, dlatego żyję zagubiona.
Czasem widzę Cię tak jakby ziemia widziała gwiazdę, odległą i zimną. A czasem widzę jak morze swój piasek, ciągle u swoich stóp.....
Co mogę zrobić aby przestać o tobie myśleć? To jak poprosić serce aby przestało bić
Jeśli nic do mnie nie czujesz,lepiej pozwól mi odejść i nie łudź mnie więcej tą niestałą miłością....

źródło: Dulce Maria || tłum. Caroline (dulce-maria.pl)
Duleczka dziś zostawiła kolejną piękna wiadomość na swojej stronie Oto ona, z góry przepraszam za błędy stylistyczne

<center>Przestrzeń Dulce: "Mam nadzieję,że...."



"Mam nadzieję,że.....

Mam nadzieję,że te dni posłużą nam do tego abyśmy przypomnieli sobie,że jesteśmy śmiertelni,niedoskonali,że nie jesteśmy niezbędni ani wszechmocni.
Mam nadzieję,że przestaniemy oceniać i potępiać innych bez zobaczenia najpierw swoich błędów,ponieważ Bóg wybacza wszystkim którzy się nawracają; Mam nadzieję,że przestaniemy wytykać palcami, rozdzielać,dyskryminować, zdradzać a nawet zabijać...mam nadzieję,że nie zostaniemy zepsuci przez rzeczy materialne tj. władza,sława,pieniądze,własności,w końcu są to tylko przejściowe rzeczy, nie wzmacniają nas ani nie karmią duszy. Mam nadzieję,że w te dni przypomnimy sobie,że był "ktoś" kto oddał za nas swoje życie,kto cierpiał i wylał krew, poświęcając się abyśmy wreszcie uwierzyli i podążyli za nim.... a na koniec okazało się to bezskuteczne, ponieważ wszyscy żyją tak jakby nie istniał...Obyśmy pamiętali o tym,że każdy dzień,jest nową szansą,nowym początkiem i,że nie jesteśmy sami...Jesteśmy więcej niż ciałem i prawdziwe życie nie istnieje na tej ziemi...na tym świecie wszystko się kończy, kiedy umieramy wszystkie władze i dobra zostają,zabieramy tylko naszą duszę, naszego ducha,doświadczenia i miłość którą oddaliśmy....Obyśmy pamiętali kto dał nam życie i poświęcił swoje za nas...obyśmy pamiętali,że naszym prawdziwym celem jest przekroczenie naszego domu, pełnia szczęścia, pokój i wieczna miłość nie są z tego świata...Mam nadzieję,że nauczymy się wybaczać, zaczynając od wybaczenia samemu sobie i przestaniemy przywiązywać się do tak niedoskonałych ludzi jak my,że przestaniemy szukać miłości u ludzi którzy też jej szukają...nikt nie może nam dać tego czego nie ma...mam nadzieję,że go odnajdziemy,usłyszymy jego głos,mam nadzieję,że wypełnimy się światłem,mam nadzieję,że będziemy mieć POKÓJ w naszej duszy i więcej WIARY, mam nadzieję,że przestaniemy wątpić i chociaż nie jest to coś co teraz możemy "zobaczyć" zacznijmy WIERZYĆ....

DM

źródło: DulceMaria.com.mx
tłum. Caroline (dulce-maria.pl)