Noc w muzeum - 18.05.2013Kto tam jest w Ĺrodku?
W sobotę 18 maja, po raz kolejny na Zamku Królewskim w Piotrkowie organizowana jest impreza z serii "Noc w Muzeum". Tak jak to już ma miejsce od kilku lat, nie może tam także zabraknąć Dragonów. Jednak tym razem mam trochę poważniejsze plany odnośnie naszego udziału.
Plan imprezy jest stosunkowo prosty. Robimy zbiórkę najpóźniej o 17.30, ustawiamy stoły i rozkładamy sprzęt, a od godz. 18 do ok.21 zaczynamy główny występ tzn. co około 10 minut rozganiamy widzów, zapowiadamy walkę na określone rodzaje broni (szable, miecze, szpady, ciężkie szable, rapiery, florety itp.) a potem toczymy ją na naszych zasadach z pełnym sędziowaniem. W sumie nie widzę powodu, dlaczego w międzyczasie nie miałyby się toczyć wolne sparingi, ale tak czy siak raz na 10 min. muszą być dwie osoby zdolne do walki. W przerwach miedzy walkami czarujemy publiczność, pozujemy do zdjęć i szpanujemy niezrównanym sprzętem. W zasadzie można całą imprezę uważać za nieco sformalizowany trening sparingowy przy publiczności. Mam też pomysł na 2-3 walki drużynowe które mogą się wam podobać i zrobić spore wrażenie na publiczności,ale o tym napiszę trochę później. Impreza ma dla nas charakter promocyjny, więc jeśli ktoś ma jakiś w miarę dobrze wyglądający sprzęt bojowy, to dobrze byłoby go przynieść, niech widzą że mamy się czym pochwalić. Chciałbym podkreślić, że uważam tę imprezę za bardzo istotną dla promocji grupy i dlatego będę podczas jej trwania nalegał na pewne sprawy związane ze spójnością naszego wizerunkiem. Chodzi tu przede wszystkim o: - długie, czarne spodnie np. bojówki lub spodnie od dresu - zielony lub przynajmniej czarny podkoszulek (z logo lub gładki, w razie czego mogę pożyczyć jedną lub dwie swoje). Ponadto, biorąc pod uwagę to jak mocno wciągu ostatniego roku rozwinęliśmy się pod względem techniki i sprzętu, nie przewiduje korzystania z żadnych zamienników typu go-now, palcaty czy bokeny. Tym razem będziemy używali wyłącznie broni metalowej lub mieczy-syntetyków, a mamy jej tyle że spokojnie powinno wystarczyć. Poza tym, ze swojej strony, postaram się załatwić maksymalną możliwą ilość czarnych kurtek fechtunkowych, kaftanów i plastronów. To mniej więcej to, co do tej pory wymyśliłem. Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe pomysły to jestem otwarty na sugestie. Wszystkich chętnych proszę o zgłoszenia. Ja niestety nie dam rady w ten weekend przyjechać do Piotrkowa. Udanego pokazu wszystkim życzę  Właśnie, z tego wszystkiego zapomniałem jednej ważnej rzeczy napisać. Chciałbym wszystkim którzy wzięli udział w akcji podziękować za wytrwałość i zaangażowanie. Dziękuje za udział w wielu ekscytujących walkach sparingowych, rozmowy z widzami no i za robienie zdjęć (w najbliższych dniach spodziewajcie się nowej galerii na fb). Pierwszy raz występowaliśmy wszyscy w jednakowych strojach, wyłącznie z profesjonalną metalową bronią i moim zdanie zrobiliśmy bardzo dobre wrażenie. Jestem już po wstępnej rozmowie z szefem grupy strzelców która występowała obok na, wygląda na to że mogą nas w najbliższym czasie odwiedzić na jakimś treningu, więc być może nawiążemy jakąś dłuższą współpracę. Najbliższa podobną imprezą będzie prawdopodobnie wykład o broni pojedynkowej, który szykuje się na 23 czerwca. Dzięki jeszcze raz i do zobaczenia na treningach. Co masz na myśli pod pojęciem "współpraca z grupą strzelców"? Bo zaczynam się bać  Na razie mają wpaść na trening, czy będzie ktoś chciał do nas chodzić zobaczy się potem. Poza tym ręka rękę myje, jeśli będą jakieś imprezy to raz my wciągniemy ich, raz oni nas. W zasadzie ze sobą nie konkurujemy, więc czemu się nie zaprzyjaźnić? |
Podobne
|