, Kotek a rośliny ďťż

Kotek a rośliny

Kto tam jest w środku?
Witam, w ciągu tygodnia dostanę od znajomych kociaka. Zawsze chciałam mieć kota ,ale rodzice nie zgadzali się na to , teraz mam własne mieszkanie i mogę w końcu go mieć. Słyszałam że koty lubią obgryzać rośliny doniczkowe , czy muszę się ich pozbywać decydując się na kotka?Czy takie rośliny mogą mu zaszkodzić?


Nie słyszałam, żeby kotki podgryzały roślinki, raczej się nimi bawią więc możesz być spokojna. Prędzej szczeniaczek podjadł by kwiatek
Mogą obgryzać. gdzieś widziałam listę szkodliwych roślin dla kotka, sporo tego było, jak znajdę to wkleję linka.
gryzą, gryzą, najlepiej umieścić roślinę tam gdzie kot nie będzie miał dostępu


Trzeba uważać na trujące roślinki
Zgadza się. Koty uwielbiają jeść wszelkiego rodzaju paprotki i inne rośliny doniczkowe. Mój kota w lato i wiosnę spędza całe dnie na balkonie i podjada sobie liście. Moja sąsiadka tak zapobiega by jej kot nie podjadał liści, że przynosi jej świeżą trawę z dworu dla kota.
Nie spotkałam się z tym żeby kot jadł, czy podgryzał kwiaty. Jeśli zapewnisz mu odpowiednie do wieku zabawki i inne atrakcje to pewnie nawet nie spojrzy w stronę kwiatów.
Mój nie obgryza.
Wszystko zależy od tego jakie to rośliny,ale generalnie nie ma się czego obawiać w kwestii obgryzania ich przez koty,to raczej nie wchodzi tutaj w grę.
Niestety ale obgryzają. Roślinkę najlepiej umieścić gdzieś daleko od kotka i powinno być ok
Mój lubi obgryzać ale znalazłam patent Wszystkie roślinki i kwiatki stawiam wysoko na szafkach gdzie kotek nie ma dostępu
Kotki domowe podgryzają kwiaty. Te wychodzące zadowalają się trawą. Trzeba uważać na rośliny trujące, np. bluszcz, gwiazdę betlejemską, fikusa i inne egzotyczne kwiaty, bo one mogą zwierzakowi wyrządzić krzywdę.
Pamiętajmy szczególnie o gwieździe betlejemskiej w okresie świątecznym - kotek od koleżanki się bardzo poważnie zatruł tą rośliną.
niektórych trujących roślin lepiej się po prostu pozbyć. ale nie wszystkie są groźne dla kota:)
Część roślin jest dla kota bardzo trujących, część mniej, a cześć w ogóle. Koty mają to do siebie, że bardzo lubią podgryzać roślinki. Ja żeby uniknąć zatrucia usunęłam wszystkie bardzo trujące rośliny i sieje owies, który koty jedzą i dzięki temu nie są zainteresowane innymi roślinami.
Ja zrobiłam tak samo. Szkoda mi kwiatów, ale kot dla mnie jest ważniejszy.
Ja też uważam, że koty lubią się i bawić z kwiatkami i podgryzać, przejrzyj liste tych szkodzących kotu i jak je masz to sie ich pozbądź.
Mój kot niestety uwielbia przeróżne rośliny i często coś podgryza. Z tego względu musiałam zrezygnować z posiadania niektórych kwiatów.
A tam. karmcie go dobrze to wam nie będzie jadł kwiatków. albo kupcie kaktusa to się oduczy.
Chyba każdy z nas posiada ten "problem",czyli obgryzania lub zabawa roślinami przez naszego kotka, a mało tego: u nas kot przewrócił kwiatka i doszłoby do tragedii,na szczęście jednak wszystko jest w porządku. Musimy zwracać uwagę na takie zachowania naszych pupili i po prostu sprzątnąć kwiatki.
Ja nie mam takie problemu, bo oddałam wszystkie kwiaty. Wolę mieć zdrowe kota niż kwiaty.
Mój nie jadł kwiatków, ale czasem mi je przewaracał i musiałem sprzątać. teraz w sumie mam wszystkie kwiatki wysoko na szafie, lub parapetach.
Mój kot uwielbia podgryzać rośliny. Teraz ciągle czai się na owies, który posiałam na święta.
Mój kotek lubi niszczyć kwiatki i zrzucać doniczki. Ale pracujemy nad jego zachowaniem
Mój kot podgryza niestety, nic mu nie jest bo kwiatek nie jest trujący. Uważaj na gwiazdę betlejemską jeżeli masz. Poczytaj o roślinkach i będziesz wiedziec czy grozi kotku niebezpieczeństwo.
To fakt,dlatego też mimo wszystko na wszelki wypadek trzymajmy w domu tylko te "bezpieczne rośliny",tak aby nie zagroziły zdrowiu naszego pupila. Polecam podawać mu również optymalną,dobrą karmę,od tego wszystko się zaczyna.
Ja załatwiłam sprawę podgryzania roślin siejąc dla kota owies, który bardzo lubi. Owies jest tani, szybko rośnie i taka większa doniczka owcu wystarcza mojemu kotu na tydzień. Dzięki niemu nie ciągnie go już do kwiatów.
Lubi obgryzać roślinki, ale można nauczyć, że tak nie wolno.
Wystarczy ze bedziesz go uczyc ze nie wolno:)
Ja swojemu daje kocią trawę i owies i to mu wystarcza. Nie pamietam kiedy czaił się na jakies inne rośliny.
Mój wogóle nie czai się na rośliny