, konkrety dla frakcji flota ďťż

konkrety dla frakcji flota

Kto tam jest w środku?
Moze wreszcie jakies konkrety dla frakcji flota? Obecnie nie chce mi sie miec wypadowki i wolalbym po prostu porozrzucac planety w 5 roznych miejscach... Jednak jezeli ma byc potrzebna to chcialbym to uslyszec... Poza tym warto uscislic jaki dokladnie sklad floty powinienen obowiazywac... Choc to teoretycznie Wszyscy wiedza... Jednak gdzie niegdzie liczba krazownikow jest ciut malutka... Ja np. nie inwestuje w bombowce, pytanie czy dobrze robie...? Czasem moga sie przydac jednak pytanie jak czesto...? Roznych pytan pewnie jest wiele i warto skonkretyzowac to co ma byc, zeby pozniej czlowiek nie obudzil sie z reka w nocniku myslac po kiego groma zrobilem to i to, jak teraz chca tego i tego...


frakcja flota, ma wmiare dowolną mozliwosc ksztaltowania floty, oczywiscie tak aby byla jak najbardziej przydatna w walce, kazdy kto ja ma wsumie wie jak powinna wygladac;

- Recyklery, to podstawa floty złomującej,musi ich byc tyle aby nie bylo ze mamy super bitwę a nie mielismy czym pozbierac PZ
- OW,
- LM (przynajmniej 10, 15 razy tyle co OW
- KR , przy flotach przeciwniaka skladajacych sie z LM jest idealny (liczebnosc na poziomie OW lub wiecej
- CM obecnie kiedy wszyscy budują KR bardzo przydatny statek
- Bombowce, myslę ze w dobie ACS, jest to teraz dość opłacalna inwestycja, w parę osób można rozwalic niezły bunkier
- Sondy - jak sie ma z 10kk dobre do farmienia ale czasochlonne zajęcie
- niszczyciele - trudno mi cos o nich napisac, wydają sie nieoplacalna inwestycja (sa drogie), ale taki Jinx ma ich 1kk i je sobie chwali
- GS, przy duzej flocie to podstawa, do tanich fs'ow, i przy ilosci z 10 szt do nadkruszania bunkrów

co do planet,

idealnym rozwiazaniem jest posiadanie 2 wolnych planet do alokacji po galaktyce, choc w dobie ASC jest to dosc ryzykowna gra, sam juz tak nie latam; choć przy takim rozwiązaniu cierpi nasza economia

proponuje pozostawienie przynajmniej 1 wolnej planety, aby mozna bylo jednak gdzies sie przebazowac jakby sie cos szykowalo (ale to nie jest obowiazkowe jezeli ma sie planety porozrzucane w róznych miejscach)

w idealnym przypadku posiadamy 8 planet z moonami, które mamy pororzucane po galaktykach i dzieki teleporterom, mozemy sie szybko przemieszczac (do ideału zbliza sie Sylwester ze swoimi 6 moonami), oczywiscie jak mamy 2 planety blisko siebie, to nie ma sensu i potrzeby posiadania na nich obu moonów

co do lokalizacji planet, najlepiej galaktyki dobrze zaludnione, czyli od 2 do 5 (w pierwszej chyba DSM jest mało) i ewentulanie jedna, góra dwie planety w galaktykach powyzej 5 (słabe zaludnienie)

to tyle na początek, prosze zgłaszac swoje spostrzezenia i propozycje.