,
ErillionKto tam jest w Ĺrodku?
Witam, Parę słów o mnie i mojej postaci – Erillion Mam na imię Marcin Mam 29 lat W L2 gram już od paru lat z mniejszymi bądź większymi przerwami. Grę traktuję jako rozrywkę, a nie alternatywę dla normalnego życia. Dlatego też czasem bywam godzinę, czasem cztery, a zdarza się, że nie wejdę w ogóle do świata Lineage. W kwestii mojej ewentualnej obecności w Waszym klanie to moje oczekiwania, jeżeli tak można to ująć, są stosunkowo proste. Interesuje mnie dobra zabawa i trochę grupowych zmagań (polowania, RB, CS, wojna …). Co możecie zyskać? „epoka kamienia łupanego nie skończyła się dlatego, że zabrakło kamieni…” świeżość i ciekawość nowego determinowały postęp i rozwój. Jeżeli dostanę szansę postaram się jej nie zmarnować. Moja postać: Erillion zaczynał byt w „SYNDYKACIE” klanie powstałym po rozbiciu „Draconis”. Potem większość czasu organizował sobie sam. W świecie L2 Erillion ma sporo znajomych po rożnych stronach frontu. Cały sprzęt jaki ma należy do niego. Nikt go nie ściga i nikomu nic nie jest dłużny. Erillion jest w pełni samodzielną i wiedzącą co ma robić postacią. Nie trzeba go za rączkę oprowadzać po rynku w Giran. Do zasad w klanie dostosuje się kompletnie i na pewno nie będzie obciążeniem. A teraz trochę wad: Nie mam subklasy, nie było dane mi tego zrobić, ale też nigdy specjalnie się o to nie starałem. W chwili obecnej jestem w trakcie robienia zadań. Co się z tym wiąże – nie mam noblesa. Pozdrawiam. Pam Pam Pam brać Go, nawet przed Cs'ami Bezapelacyjne moje za. za Za Jedna uwaga - wbij suba szybko, bo ukiem bedzie CI ciezko o party. za za za >< Za przeciw, meczace jest latanie z ludzmi co nie maja nobla, O! Rekomendacja Cinnka - w razie czego on zaliczy biurkogodziny Za. Dziękuję za szansę, Do zobaczenia kolejny sep na klate do nobla >< ale ishu da rade, tylko teraz moby na ciemno niebiesko mam to nie wiem czy to bedzie grac dalej... Przyjęty, do sprawdzenia |