ARMA 2 - seria szkoleń by GreyKto tam jest w Ĺrodku?
Po rozmowie z Kiziorem zgodziłem się poprowadzić szkolenie taktyczne W ŚRODY(...). Szkolenie będzie nastawione na przekazanie wiedzy o taktyce wojskowej, a nie stricte armowej. Materiał zależeć będzie od ćwiczących i szybkości opanowania kolejnych aspektów Zaczniemy od: Wstęp Zasady bezpieczeństwa Zasłona i wychylenie w Arma Widzenie tunelowe Flagowanie bronią Identyfikacja celu Przeładowanie (taktyczne i pełne) Zasada trzech magazynków Łańcuch dowodzenia Inicjatywa Patrol ROE (Rules of engagement - zasady użycia broni) Szyki patrolowe - co, kiedy i dlaczego Obrona okrężna i rola dowódców kolejnych szczebli w jej tworzeniu Rally Point (Punkt zborny) Objective Rally Point (w tym wpływ ekwipunku na zmęczenie) Pokonywanie Danger Zone (polana, droga) Walka Sposób wskazywania przeciwnika Zasada Ogień i Manewr na każdym szczeblu struktury wojskowej http://www.youtube.com/watch?v=SgadbKIwPC4 http://www.youtube.com/watch?v=EGLP59b1QR0 http://www.youtube.com/watch?v=JbncYgRRDbI http://www.youtube.com/watch?v=sBR_wyMCIac Kolejny trening: Organizacja zasadzki w terenie leśnym i zurbanizowanym. Reakcja na zasadzkę. data: 22 grudnia 2010 (środa) Godzina: 20.00 organizator: Grey Jak pewnie zauważyliście osobą szkolącą jest Grey, więc zachęcam do zakupu Army 2 Operation Arrowhead chociażby dla samych szkoleń lub gry na serwerze CFOG (FIA). Airsoft rządzi się jednak trochę innymi prawami niż realne pole walki, czy jego elektroniczne symulacje. Oczywiście, że zasięg broni determinuje sposób działania w terenie i w realu wygląda to inaczej. Jednak niezależnie czy to jest ASG, real, czy nawet działania w "komputerze" taktyka się nie zmienia, zmienia się tylko dystans. Nic nie zastąpi treningu na żywo, ale z takiego szkolenia, a zwłaszcza prowadzonego przez taką postać jaką jest Grey zawsze wyniesie się coś ciekawego. Równie dobrze można powiedzieć, że czytanie o taktykach nie ma sensu, bo przez to celniej nie zacznę strzelać, ani szybciej biegać. Czasami w zimowe wieczory nie ma co robić i zamiast płaszczyć tyłek, przed telewizorem, można się dobrze bawić w miłym towarzystwie popijając piwko i do tego czegoś się dowiedzieć. Do utworzenia tego tematu zainspirowała mnie wiadomość o pierwszej części "Taktyki w airsofcie" autorstwa Greya. Fajnie jest to przeczytać, a jeszcze lepiej to przedyskutować i przećwiczyć z autorem. Nie rozumiem twojego podejścia, czy ja napisałem gdzieś, że ćwiczenia wirtualne mogą zastąpić rzeczywiste. Wręcz starałem się podkreślić, że tak nie jest, po czym Ty piszesz, że wolisz w realu - no chyba każdy woli. Skoro Ty jesteś tak dobrze zorganizowany, że nie masz czasu wolnego na bzdury, to chwała Ci za to. Podkreślam, to miała być informacja, że takie szkolenia są prowadzone i tyle. A nie być zaczątkiem dyskusji o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Bożej Nocy. Obawiam się, że tekst pisany nie do końca oddaj ideę zarówno jednej strony jak i drugiej strony wypowiedzi. Pewnie łatwiej dogadalibyśmy się "na żywo". To że jesteś airsoftowcem - hobbystę, nie musi powodować, że nie możesz chłonąć wiedzy w zakresie działań militarnych. Znam airsoftowców którzy byli na ćwiczeniach "Kompania w obronie" w Białobrzegach http://www.obronanarodowa.pl/index.php?module=news&func=display&sid=16. Poznałem też Ramaka, byłego żołnierza, który obecnie bawi się ASG i organizuje szkolenia milsimowe. Jedno nie wyklucza drugiego, dlatego pozwoliłem sobie do tych dwóch tematów dorzucić działania wirtualne narażając się jak widzę na nieprzychylność.  Członkom FIA nie przeszkadza to, że uprawiają milsim, a wolny czas spędzają w szeregach serwera CFOG. A przykładowo działania CQB, to już zarówno w ASG jak i w realu pracuje się na tych samych dystansach. Gdyby nie Grey to nie poznałbym efektu flagowania. Każdy wie, że nie wystawia się lufy za framugę, ale ja osobiscie nie wiedziałem, że ma to swoją nazwę. O to mi właśnie chodziło w namawianiu to szkoleń w tym wypadku wirtualnym. Jednym słowem każdy sposób nauki jest dobry jeśli pozwoli chłonąć wiedzę z zakresu jak nas interesuje. Mógłbym tak pisać o tych 3 różnych światach bez końca... Spotkamy się kiedyś na żywo, to sobie pogadamy o różnicach w podejściu do wspólnych zainteresowań Fajnie Dymion, że wrzuciłeś tą ciekawostkę- przyjemne z pożytecznym. |
Podobne
|