Agroturystyka Ogród KmiecikKto tam jest w Ĺrodku?
Witam serdecznie i zapraszam chętnych do mojego Agro w górach
http://www.youtube.com/watch?v=Nci4tBVHaxc&feature=mfu_in_order&list=UL Dziękuję, na pewno kiedyś skorzystam Ja byłem odwiedziłem, pięknie wzrok pocieszyłem.widoki i miejsce piękne tylko odpoczywać i oddychać świeżym powietrzem. Oglądać piękny ogród i zwiedzać pobliskie piękne tereny uzdrowiskowe. Pozdrawiam Antoni kto kocha lasy ich zapach i śpiew ptaków i spacery   w lesie o tej porze roku kwitną kokoryczki  jest tu cisza, spokój i wspaniale widoki na góry Szczawnicy i Pasmo Radziejowej   i Stary Sącz do którego można wybrać się na wycieczkę rowerową z zadbanymi uliczkami i maleńkimi domkami podobnymi do siebie   utworzyłam swój blog,problemów trochę było ale na razie jest.Zapraszam do odwiedzania a oto adres http://wioletta-agroturystykaogrdkmiecik.blogspot.com/ dnia Nie 11:41, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz kilka fotek z ogrodu     Trawka pięknie przystrzyżona, rabatka śliczna o trawnik dba syn,to jest na jego głowie,o tyle mam mniej pracy:) Oj -pięknie u Ciebie Wiolu! Widzę nawet że już liliowce zaczynają kwitnąć. Pozdrowionka! Jako pierwsze kwitną mi właśnie takie żółciutkie,ogród rośnie i zmienia się.Wciąż czekam na większe drzewa ale one tak szybko nie rosną no może poza wierzbami. Też mam te żółte ale daleko im do kwitnienia. A pozatym w tamtym roku zachciało mi się je porozsadzać i nie wszystkie będą kwitły w tym roku. Drzewa to wiadomo że tak szybko nie rosną-no chyba że jest to wierzba mandżurska  -rośnie jak na drożdżach,nie nadążam z cięciem . Ale krzewy-to nawet ja widzę różnicę w Twoim ogrodzie jak Ci się rozrastają.Zapraszam na wczasy i weekendy do mojej Agroturystyka Ogród Kmiecik. Ogród położony jest na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego na południowym stoku.Mam nie tylko piękne widoki,czyste powietrze z zapachem lasu ale także ścieżki rowerowe,spacery po okolicy i cisza i spokój. Dla gości czekają trzy pokoje dwuosobowe z możliwością dołożenia łóżka,duży ogród ze stawem i salon z kominkiem. Z wyżywieniem własnym nie ma problemu trzy sklepy znajdują się kilometr od mojego domu a około 3km w Starym Sączu są kawiarnie i bary.Jest także market.    moje zwierzaki    i malinowa plantacja:)   adresy e-mail wioletta_35_69@tlen.pl wioletta245@gmail.pl numery telefonów dom.185331079 kom.694860015 pokoje dla gości     i widok z salonu o poranku 
dnia Pią 18:32, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 razpowoli glicynia oplata z jednej strony mi dom,zawsze marzył mi sie tonacy w bujnej zieleni  jestem zwolenniczką zdrowego odżywiania,"zielone" z własnej działki musi być. Zaklęty krąg czosnku,kopru,sałaty i ziół wyjątkowo się udał w tym roku.  dom-Ogród Kmiecik zaprasza  Wycieczka rowerowa przepiękną Doliną Popradu. lasy w Barcicach  rzeka Poprad i góry    zamek w Rytrze   Piwniczna Zdrój   Głębokie-pijalnia wody mineralnej,miejsce na grilla a z góry rozciąga się piękny widok     a nad wszystkim czuwa św.Kinga patronka sadeckich źródełek i wód mineralnych  jedna inwestycja zrobiona,plaza dla maluchów.  kolo róż posadziłam irysy żółte i poziomki pnące-jadalne  Altanka-szałas chroni przed słońcem i można w niej obserwować co dzieje się nad stawem   i pasieka sąsiada w której można kupić prawdziwy świeży miód,polecam jest pyszny   Pierwsza ślubna sesja zdjęciowa w moim ogrodzie. Te zdjęcia wykonałam ja i mogę je pokazać ale bez twarzy więc zrobiłam Parze Młodej zdjęcia bokiem.Profesjonalna sesję wykonało małżeństwo fotografów jestem bardzo ciekawa jak wypadły zdjęcia ,a póki co moje    Cudowna sceneria! Super pomysł. Pozdrawiam serdecznie Wiolu Wioletto to kłania się nowy zawód, pozdrawiam Antoni Antoni,Ty i Sonia wiecie jak bardzo się bałam czy mi się uda.Powolutku,ale udało się i jak widać dołączyły jeszcze inne.Nie potrafię nawet opisać w słowach swojej radości,wiem że fotografom ogród bardzo się podoba.A zdjęcia wypadły podobno świetne i będą wystawione u fotografa za szybką od ulicy tak aby każdy mógł je zobaczyć.Jutro pojadę do Nowego Sącza i zobaczę czy już są i jakie. Nasza piękna rzeczywistość-swego nie znacie....... Ja wybieram się na wczasy,a szkoda do Zakopanego. Pięknie. Pozdrawiam. W ostatni weekend sierpnia tym razem 27 i 28 odbywają się w Starym Sączu Targi Rzemiosła Artystycznego w Starym Sączu.Ja pojechałam tam na rowerku bo mam zaledwie 2,5km do Starego Sącza.Były wyroby gliniane,drewniane,plecione,haftowane,wyszywane.Degustacja regionalnych potraw nie tylko z Polski ale też z Węgier i Słowacji.Powodzeniem cieszyły się kramy z winami z Węgier sprzedawały się jak świeże bułeczki.Promocja gospodarstw Agroturystycznych gorąco zachęcam do przyjazdu na Targi jest co oglądać i kupować.        Pięknie No no ciekawie tam było. Ciekawe na co się skusiłas  kupiłam z wosku pszczelego aniołka i ul,drewnianą chochelkę i kosztowałam regionalnych potraw O -rozumiem że zagoszczą u Ciebie też pszczółki? Szykujesz u siebie prawdziwy raj- z woskowym aniołkiem na czele Pozdrawiam serdecznie Agropromocja-targi rolnicze Nawojowa/Nowy Sącz 4oo wystawców prezentujących wszystko co związane z rolnictwem,maszyny rolnicze,rośliny,owoce i warzywa,zwierzęta,budownictwo,pasze i wiele innych. Do Nawojowej mam 5 km,targi odbywają się w pierwszy weekend sierpnia. Pogoda dopisała,osób przybyłych na Agro było mnóstwo.      A ja kupiłam pawie kurkę i koguta.Misiek sprawdzał co to za nowi przybyli:)     Ojej - jak fajnie  .Miło śledzić jak od samego początku tworzysz swój raj na ziemi. Super Wiola,bardzo Cię podziwiam!Przepraszam za pomyłkę targi w Nawojowej są zawsze w pierwszy -weekend WRZEŚNIA. Wiesiu to ogromna radość tworzyć coś od podstaw a jeszcze jak się udaje i wychodzi lepiej niż się zaplanowało to już szczyt szczęścia:) To napewno! Ale wymaga to wielkiej pracy.Chociaż myślę że jak kocha się to co się robi -to nie praca a przyjemność Wiesiu my ogrodnicy wiemy coś na ten temat-trzeba to kochać inaczej nic z tego nie będzie. Wiolu podziwiam od początku Twój upór w dążeniu do osiągnięcia swoich marzeń ....wiem ile to kosztuje nerwów ,pracy ,wysiłku ,bo jedno ladnie rośnie drugie się nie przyjęło a to kosztuje tyle a to tyle ......ale teraz po kilku latach cieszysz się swoją i bliskich pracą i wiem że na tym nie przestaniesz bo kiedy coś wobaczysz co Ci wpadnie w oko to żeby za ostatni przysłowiwy grosz to kupisz bo zielono zakręceni to mają i to jest fajne... I to jest super,ja mam o tyle lepiej i lżej że mąż złego słowa na ten temat nie powie a jeszcze się cieszy i mi pomaga i tak powolutku do celu ......tylko w którym momencie będzie koniec:) Wioletto, ale mamy bzika co? Ja myślę Wiolu ze końca nie będzie. Bo ciągle będziesz coś zmieniać. Jak jedno zrobisz to już będziesz miała nowe pomysły. A masz i hektary i pomysły i chęci. No i wsparcie i pomoc najbliższych. dnia Śro 19:44, 14 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz Wioletto myślę że będziesz musiała dokupić terenu,masz piękny ogród Antoni cały czas o tym myślę i działam:) W dniach 8-9 października na wczesnośredniowiecznym zamczysku "Grodziec" pow. Złotoryjski - /dolnośląskie/ odbędzie się V Agroturystyczne Święto Miodu Pitnego i Wina. Współorganizatorem imprezy jest Agroturystyczny Szlak Winno- Miodowy " Grodziec". Więcej informacji na; grodziec.com Trochę za późno tu wpadłam a taka szkoda,bardzo lubię bywać na takich imprezach w następnym roku pomyślę o tym wcześniej i jak czas powoli pojadę. Święto trwa. Temat Agroturystycznego Szlaku Winno- Miodowego " Grodziec" jest wciąż aktualny. W ramach Szlaku zainicjowaliśmy utworzenie "Wsi Winoroślowej". Więcej informacji na ten temat w miarę rozwoju przedsięwzięcia. Mimi i misiek  pawie Filutek,Kizia i kurki  ...pełnia szczęścia Mam pytanie czy ktoś z Was korzystał z pomocy różdżkarzy w szukaniu wody?czy to dobry sposób i czy w studniach głębinowych można liczyć na to że zawsze jest woda?Chcemy mieć dodatkowe źródło wody na różne inwestycje. Wioletto ja sam szukam i znalazłem na działkach wodę w wielu miejscach, korzystam na własnej działce z dwóch odwiertów. Jak byłem na urlopie to działkowicz przywiózł kolegę szpeca od szukania wody to pobił kołki na kablach z napięciem. Trzeba spróbować samemu poszukać lub skontaktować się z takimi co kopią studnie lub wiercą. Pozdrawiam Antoni Musisz zorientować się w tym temacie w okolicy. W terenie górzystym, różnie z wodą bywa. Ale są i wyjątki, że na górze np. w drodze na Giewont jest/są i źródełka. Najlepiej zapytaj kogoś w okolicy, kto robił studnię. Niekoniecznie głębinową, ale już będziesz miała jakieś wiadomości. O ile chodzi o różdżkarzy, to też różnie z ich umiejętnościami bywa. Trzeba być jednak optymistką. Jesteś szczęściarą , więc i w tym wypadku napewno Ci się uda.  Dziękuję Kazimierzu:)trochę szczęścia mam :)pytam i czytam i szukam. Kto pyta nie błądzi, pozdrawiam Antoni ...i nie zbłądziłam za pierwszym wierceniem jest woda i to w wystarczającej ilości na potrzeby domu,domków i ogrodu.Teraz czekam aż się oczyści bo jeszcze nie jest "kryształowa". Gratulacje!!!!. A na jakiej głębokości?. Kazimierzu na 20 metrach.Od 2 listopada byłam bez wody,na cele nie spożywcze nosiłam we wiaderkach z potoka.Pod górkę bystrą, lekko nie było,ale to już za mną.Teraz w potoku to są tylko kamienie,takiej suszy dawno u nas nie było.Od sierpnia nie padało może dwa razy przeleciał niewielki deszczyk i tyle. Oj to lekko nie miałaś Wiolu. U nas też taka susza. Już nie pamiętam kiedy padało. Zapowiadają deszcze więc -niech pada cały dzień! Ale ze studnią to był świetny pomysł! Ja na działce też jako nieliczna zostawiłam pompę i w podbramkowych sytuacjach bardzo mnie ratuje. Wioletto to teraz można zbierać ładne kamienie, wody na pewno nie braknie, działka jest położona trochę niżej, pozdrawiam Antoni Dobrze Wiesiu że zostawiłaś niektórzy likwidują stare studnie bo po co?A teraz są potrzebne i to bardzo. Antoni tak też zapewnili mnie studniarze że wody mi nie zabraknie jest przepływ 500 litrów na godzinę to podobno jest dobrze.Ups :)znowu mi się udało Góry Szczawnicy ośnieżone wyglądają przepięknie na tle naszej zieleni.Taki widok mam z okien.  Pasmo Radziejowej też się pięknie prezentuje teraz wyraźnie widać górki  Agroturystyczny Szlak Winno- Miodowy "Grodziec" zaprasza na imprezy kulturalne na zamku Grodziec w roku 2012. Oprócz imprez o charakterze kulturalnym na zamku planowanych jest szereg imprez związanych z promocją miodu i wina. I tak; w połowie czerwca -Dzień Wiosennych Miodów- impreza dla szkół w trakcie której młodzież zapoznaje się z pszczelarstwem, degustuje miody oraz zwiedza zamek. W połowie lipca Święto Kwitnących Lip- impreza promująca spożycie miodów, - piknik miodowy na wulkanie. 6/7 pażdziernika- VI Agroturystyczne Święto Miodu i Wina -w tym konkursy na potrawy i przetwory z miodem i winem. W tydzień później Dzień Jesiennych Miodów. /jak w czerwcu ale z sadzeniem drzew miododajnych/. Połowa listopada- Konkurs Młodych Win i Starych Miodów. Więcej informacji na portalu i u Kasztelana zamku Grodziec. Na zamku "Grodziec" na Agroturystycznym Szlaku Winno- Miodowym planujemy zorganizowanie kolejnego święta -" Kwitnących Lip". Ma to być impreza dla turystów i pszczelarzy, święta miodu i miodów pitnych z warsztatami na temat ich produkcji. by być widocznym trzeba wspiąć się wyżej:)  młodsze pokolenie kurek 
dnia Czw 6:28, 19 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz"czubatka"tą kurkę lubimy wszyscy najbardziej,jest zadziorna,bystra i wszędzie jej pełno:)  Piękny ogród pełen życia, Wiolu, kurki masz cudowne Nasza piękna wieś,urok kraju. Zazdroszczę wszystkim co mieszkają na wsi. Jaki byłem nie mądry..........pozdrawiam. Ojojoj -a kurki nie wydziobią Ci roślinek? Gospocha z Ciebie pełną gębą Rozumiem że z czubatki już raczej rosołku nie będzie? Ale skubana się "wyłgała"-nie wypada zjeść przyjaciółki?Witam i dziękuję,no właśnie Wiesiu tu tkwi problem wszyscy bardzo się przyzwyczajamy do naszych zwierząt:)mamcia krzyczy "miniaturek"nie zabijać bo ozdobą miały być ,my "czubatkę"głaskamy,przytulamy......co będzie dalej zobaczymy......? Nasze zwierzaki-kotka Mimi została mamą      Ojej  ale to Twoje gospodarstwo rozwojowe Słodkie Te maluszki a i mamy jakie dumne.!Polska cudowna, piękna-tylko Ci rządzacy. W bieżącym roku na zamku Grodziec k. Złotoryi planowanych jest kilka ciekawych imprez; 14 lipca Drugie Święto Kwitnących Lip - głównie dla zainteresowanych pszczelarstwem i miodami. W przeddzień planowane jest spotkanie dla wszystkich zainteresowanych produkcją cydru. Tym niskoprocentowym trunkiem winni się zainteresować właściciele gospodarstw agroturystycznych posiadających przydomowe sady. Trunek wspaniały, prawie nieznany, warty zainteresowania /podobnie jak w wielu krajach Europy/. Na pierwszy weekend października planowane jest VIII Agroturystyczne Święto Miodu i Wina /5/6 październik/. Współorganizatorem imprez jest Agroturystyczny Szlak Wina i Miodu GRODZIEC. Więcej informacji u Kasztelana Zamku; grodziec@grodziec.com kom 504 051 022 Kto planuje u mnie wypoczynek musi odłożyć te plany do roku następnego. Do końca tego roku nie przyjmujemy gości. Czynne:)zapraszamy:) jest mnóstwo bajecznych miejsc, w których można się zrelaksować, jednym z takich jest domek myśliwski na mazurach. czy nadal czynne? Przepiękne te Wasze zdjęcia. Marzy mi sie kawałek swojej działeczki:) Agrotyrystyka wygląda przepięknie. Czy jest ona czynna i dalej przyjmuje gości? Dołączam do pytania - agroturystyka nadal działa? |