, 18/09/11 Operacja "Fakro- Korea Płn v Płd" ďťż

18/09/11 Operacja "Fakro- Korea Płn v Płd"

Kto tam jest w środku?



...

1. Van
2. Red
3. poni

(van - jeśli nas się uzbiera do piątku min 5 - zgłoś nas oficjalnie)
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost


No to ja się dołączam. Okturej Poni wyjeżdzasz
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost
5.Kołek
milo- brak gotowości w tym tygodniu.
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost
5.Kołek
6. Sil

W związku z powyższym, czy ktoś wybiera się z okolic Sosnowca - Środuli i miałby wolne miejsce w samochodzie?

PS. Póki co udało mi się skompletować tylko spodnie w odpowiednim kamo, mam nadzieję że czarna koszulka nie będzie zbytnio razić?
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost
5.Kołek
6. Sil
7. Sar
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost
5.Kołek
6. Sil
7. Sar
8. Milo 50%

Panowie, zmieniłem nazwę wydarzenia- tak aby móc je potem dobrze zarchiwizować, skojarzyć, zapamiętać.
1. Van
2. Red
3. poni
4.Ghost
5.Kołek
6. Sil
7. Sar
8. Milo 50%
9. Rzeżnik
qruk - brak gotowości
...

Van na pewno zabiorę
Panowie w takim razie do zobaczenia na fakro i żebyśmy byli w przeciwnych drużynach
...

zabieram auto; na poklad zglosil sie juz kolek i sar (mam jeszcze 1miejsce)
Ghost- jak coś, to mógłbym się z Tobą zabrać?
...

Widzę, że ciężko będzie się z kimś zabrać.
Możliwe, że będę miał samochód w ten weekend, czy jest ktoś z okolic Środuli, kto mógłby mnie pokierować tam i z powrotem?
Tomku jak byśmy mnie zabrał z oriona na fakro to mogę cię pokierować jak coś kontakt 791611540
Panowie, jeśli wszytko pójdzie dobrze z remontem u mnie w domu to również chętnie bym się wybrał. Na tę chwilę moja gotowość to powiedzmy 50%. Milo (jeśli nie będziesz jechał z Ghost;em)i Red jeśli będę jechał to nie widzę problemu żebym Was zgarnął.

Panowie, jeśli wszytko pójdzie dobrze z remontem u mnie w domu to również chętnie bym się wybrał. Na tę chwilę moja gotowość to powiedzmy 50%. Milo (jeśli nie będziesz jechał z Ghost;em)i Red jeśli będę jechał to nie widzę problemu żebym Was zgarnął.

SUPER!

1. Van
2. Red
3. poni
4. Ghost
5. Kołek
6. Sil
7. Sar
8. Milo
9. Rzeżnik
10. Fil 50%

Poni prośba- zabierz dla mnie extra LiPo małe, flagę piratów.
Rek- nie zapomij czerwonej szmaty:)
Ghost- czekam na odpowiedź w sprawie dojazdu.
Rzeźnik- nie zapomnij mojej repliki i batki:) dnia Pią 15:56, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
::odprawa - 930
::zbiórka na fakro - 900-910
::miejsce zbiórki: http://www.fakro.fora.pl/strzelania-na-fakro,2/opis-i-dojazd-na-fakro,2.html
::ja jadę taką trasą:
http://maps.google.pl/maps?saddr=Nowopogo%C5%84ska&daddr=50.25344,19.1352+to:Nieznana+droga&hl=pl&ie=UTF8&sll=50.229199,19.102821&sspn=0.172409,0.439453&geocode=FW6U_wIdwmQjAQ%3BFYDO_gId4PojASknoGqiNsUWRzFWpcHroJZBQw%3BFbpo_gIdSJgkAQ&vpsrc=0&mra=dpe&mrsp=1&sz=12&via=1&t=m&z=12

::ruszam z piasków czeladź o 830, podjadę jeszcze na stację LOTOS w sosnowcu, przy orląt lwowskich (po trasie, o 850-900) i tu możecie dołączyć do "kolumny"; z pozostałymi widzimy się na miejscu
(sil będziesz czekał na stacji lotos? numer GG do mnie znajdziesz na forum [kontakt], gdybyś miał pytania dot. dotarcia do fakro
(van - miejsce zaklepane
(van,sar,kołek - zabiorę was spod lidla na piaskach
(milo - ok dnia Pią 17:37, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy
...

Nie mam problemu, podjechac po ciebie pod dom

Nie mam problemu, podjechac po ciebie pod dom
Bardzo proszę i z góry dziękuję za usługę
będę po ciebie o 8:30
ok
Witam, tu Nawigator jeden z autorów scenariusza, mam dla was małą prośbę. Z racji tego iż dobiliśmy do setki, prosiłbym was o wybranie stron konfliktu tak aby jutro wszystko poszło sprawniej. Wystarczy jak dowódca wybierze stronę to ja już was wpiszę do listy.
Mam nadzieję, że jutro się wszystko fajnie uda .
Myślę, że uda mi się jutro wyrwać. Także Red mogę Cie zabrać z pod Real'a (lub gdzie Ci pasuje) ok. 0815-0830. Biorę poprawkę ponieważ na Fakro byłem tylko raz i to dawno temu
Poni, postaram się być na stacji przed 9:00.
nawigator - NATO
sil - ok czekamy na stacji LOTOS przy orląt (srebrna skoda octavia); na GG moge podac mój nr tel.
van - podrzuć chłopakom info, żeby nas do NATO wpisali (ja nie jestem zalogowany na ich forum) dnia Sob 18:39, 17 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
...

Poni, na PW przesłałem mój nr tel.

Panowie, będzie ktoś z was miał szybkoładowarkę? Moja niestety odmówiła współpracy.
Ja niestety muszę odwołać gotowość jestem niedysponowany mam tylko jedno oko sprawne drugie pocharatane, bawcie sie dobrze

Poni, na PW przesłałem mój nr tel.

Panowie, będzie ktoś z was miał szybkoładowarkę? Moja niestety odmówiła współpracy.


Mogę Ci pożyczyć szybkoładowarki.

Ja zabieram się z Rzeźnikiem- spotkamy się na miejscu a może po drodze na Orlenie.

Ghost- szybkiego powrotu do zdrowia. Jutro do Ciebie przedzwonię.

Do zobaczyska!!!
Panowie dziękuje za wspólną zabawę, Było mi miło wspólnie powalczyć. Z Vanem i Silem spędziłem najwięcej czasu. Van akcja nad Jeziorkiem, to mi się podobało trzech na słowo jeden z kulki. Ze nas nie wykosili wcześniej to się dziwie. Sil łapiesz klimat pirata, czyli zdyscyplinowanie i spokój bez zbyt dużej ekscytacji.
...

Baretki za udział w operacji otrzymują:


poni
milo
rzeźnik
van
kołek
sar
fil

sil
red

Komentarz na temat zlotu napiszę w dniu jutrzejszym.
Panowie, dziękuję za wspólną strzelankę, świetną atmosferę, było bardzo ciekawie, mniej więcej wiem nad czym muszę popracować, co dokupić, etc.

Dziękuję również za miłe przyjęcie, objaśnienie kto, co i jak, do zobaczenia na kolejnych manewrach.
...

...

dobrze, że gogle się znalazły
co do samej imprezy - bawiłem się fajnie (dzięki wam i spartanom); cel jaki mieliśmy, by mega trudny do zrealizowania (przy przewadze wroga i tych samych zasadach respowania); ogólnie cele, które postawiłem naszej drużynie zostały zrealizowane:)
Mnie również się podobało. Troszkę kiepska współpraca między drużynami wchodzącymi w skład sił NATO (poza Spartanami) i chaotyczna organizacja dawały o sobie znać, ale i tak bawiłem się z Wami świetnie.
Dzieki za impreze, bawiłem śie świetnie, ale następnym razem wezmę boczną przynajmniej. Po awarii g36 już tylko jako medyk chodziłem. Nawet bieganie za wami bez repliki sprawia frajdę

Sil - szybko łapiesz i jesteś zdyscyplinowany. Bardzo fajnie ci szło jak na pierwszy raz. Tylko się ubierz grubiej
Van, Kołek. Świetna akcja nad jeziorem. szkoda że sam nie miałem okazji tego zobaczyć. Jako Para snajperska na tego typu strzelankach macie jednak za małą siłe ognia. Lepiej by jednak było gdybyście zostali. Trzeba popróbować wykorzystanie Vana do przygniatania ogniem na dużą odległość. Na odkrytym terenie dawałoby to sporą przewagę przy ataku. rzecz do przetrenowania
Red, dzięki za naszywki. Ja potrafiłem coś przy sobie zgubić Fajnie było cie poznać.

No i więcej ludzi uleczyłem niż ustrzeliłem, co też jest dla mnie plusem
...

prośba do sila - podziel się wrażeniami
większość z nas zapomniała, jak to jest na początku przygody z asg
...

...

Krótko opiszę moje wrażenia.

Mimo wszystko oglądanie rozgrywek na zdjęciach, filmach jest niczym w porównaniu do bycia na miejscu i uczestniczenia w akcji.
Mnóstwo ludzi w różnym wieku, niektórzy jakby żywcem wyjęci z koszarów, poza tym przyjazna atmosfera, no i ten klimat!

Przejdę do samej akcji.
Klimat po raz kolejny. Hałas strzelających replik, przedzieranie się przez krzaki, zarośla, skradanie się, próby podejścia wroga, komunikacja poprzez radia z członkami drużyny, współpraca z innymi, po prostu niesamowite przeżycie.
Początkowo nie za bardzo wiedziałem jak się zachowywać, jakie postawy przyjąć, jednak po pewnym czasie wyciągnąłem wnioski poprzez podpatrywanie innych.

Samo obrywanie nie było takie złe, przynajmniej nie oberwałem w zęby.
Osobiście nie zdawałem sobie sprawy, że można się tak głośno drzeć „dostałem!” po oberwaniu plastikową kulką.
A jednak można, wręcz trzeba, chyba nikt nie chce zarobić kolejnej serii w plecy.

Bardzo podobała mi się komunikacja w drużynie, wyglądało i brzmiało to na bardzo wysokim poziomie, gratuluję i podziwiam.

Pirotechnika. Z jednej strony cholernie klimatyczna, jak wybuchło niedaleko mnie, to pewnie miałem zabawną minę – szeroko otwarte oczy ze zdziwienia (na szczęście miałem ciemne okulary), a okop, w którym przebywałem, nagle stał się przytulnym miejscem, którego nie chciało się opuszczać, bo huk był naprawdę potężny.
Z drugiej strony to ogromna odpowiedzialność, no i te nieporozumienia związane z jej nierozważnym użyciem.

Ogólnie bardzo mi się podobało, mimo pewnych niedociągnięć w scenariuszu, podobno same manewry były na średnim poziomie, jestem więc ciekaw jak wyglądają te, powszechnie uznawane za dobre.

Dziękuję wszystkim piratom za miłe przyjęcie i niańczenie mnie przez całą akcję. Nie będę wymieniał ksywek, bo jeszcze coś przekręcę lub kogoś pominę. Dzięki raz jeszcze.

Mam nadzieję, że zbytnio nie przeszkadzałem, nie zalegałem. Będę starał się dorównać Wam i być coraz lepszym.